W nocy z 20 na 21 września na przystani wędkarskiej w Kamieniu Pomorskom próbowano ukraść silnik zaburtowy – informował niedawno nasz Czytelnik. – Złodzieje zdążyli jedynie odkręcić silnik pozostawiając go na łódce...
Prawdopodobnie wystraszyli się czegoś. Czyżby złodzieje z Wolina przenieśli się do Kamienia? Czy łódki i silniki wędkarskie są bezpieczne ?
Do pytania naszego Czytelnika odniosła się sierż. Marta Szołtun, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim
- Nie odnotowaliśmy zgłoszenia usiłowania kradzieży silnika z łodzi -
informuje pani rzecznik.- Natomiast w Wolinie skradziono 4 silniki w tym roku.
Za tydzień będzie, że w Gdańsku... Pozdro SPOŁECZNIAKI!
przykład idzie z góry. najwięksi złodzieje pozostają bezkarni przy korycie i nikogo się nie boją bo przecież prawo to Oni.
Oficjalnie w Polsce nie ma złodziei, ale ja popilnuję swój silnik.
w końcu wpadną a wtedy małolaci posiedzą parę latek he he może im ktoś nawet komin przeczyści to się nauczą żyć uczciwie a nie zarabiać czyimś kosztem
pewnie te co ukradli tutaj, wczesniej zostaly ukradzione w skandynawii albo u niemcow, policja w kamieniu?hehe to zart-przeciez chyba rok temu zawineli im busa spod komendy z parkingu-co przyprawia o smiech-z silnikami wlasnie, hehe.
Pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł.
Obiektywnie patrząc na te wypowiedzi można sądzić, iż w sprawie kradzieży w Wolinie pewnie sprawa jest w toku natomiast jeżeli na policję nikt nie zgłosił szkody to w czym problem? Bicie piany?
W Niemczech jak mi ukradli silnik i poszedłem na policję to kazali mi wypełnić druczek. Zajęło mi to 5 minut a potem policjant przystawił pieczątkę że umorzono hehe
na początku pisali że 8 teraz 4 co jest grane
W wolinie to wiadomo kto kradnie i nic sie nie robi
Gość z 20, 13 to policjant i sra we własne gniazdo. Policjantów natomiast nie jest coraz więcej tylko tyle samo bo nie może być więcej. Starzy odeszli na emerytury a młodzi musza się wprawić i to wszystko. Natomiast wypowiadać się o pracy policjantów nie mając o tym pojęcia to jest demagogia. Po prostu przyjmijcie się do policji i pokażcie co potraficie. Ja też mało o tym wiem ale takie mam przemyślenia.
"- Nie odnotowaliśmy zgłoszenia usiłowania kradzieży silnika z łodzi - informuje pani rzecznik.- Natomiast w Wolinie skradziono 4 silniki w tym roku." Pani rzecznik powinna zakończyć swą wypowiedź tak:" - 2 lata temu w Kamieniu Pomorskim, z policyjnego parkingu skradziono, i tak kradzionego, busa wypełnionego kradzionymi w Norwegii silnikami zaburtowymi, i jakoś nikt nie płakał. Bodajże 6 lat temu w Wolinie okradziono sklep AGD-RTV w biały dzień, zamykając na kłódkę bramę komisariatu wolińskiej policji, co uniemożliwiło wolińskim komandosom natychmiastową interwencję, i też nikt z tego powodu nie płakał. Więc obywatele, lepiej pilnujcie swych łodzi i silników, ponieważ my mamy swoje problemy i nas też okradają". Jak zwykle brak mi słów.
Naszej policji, najlepiej wychodzi. ... umarzanie przestępstw. Sprawca niewykryty, dla policji sprawa zamknięta, a okradziony człowiek czuje się bezbronny w takiej sytuacji.Pytanie dlaczego ? Czy złodziej był taki sprytny, że przechytrzył naszych stróżów prawa, czy nasza policja taka beznadziejna, że byle złodziej z niej kpi ? Przykre to, bo mamy coraz więcej policjantów, powinniśmy czuć się bezpieczniej, a tu bezpiecznie. ...czują się złodzieje.
no i co zrobili policjanci aby złapać tych złodziei maja nagranie i nic, sprawa poleży miesiąc czasu, prowadzący sprawę napisze kilka notatek rzekomo z rozpytań poczym na koniec napisze : sprawę umorzono wobec niewykrycia sprawców przestępstwa.