ikamien.pl • Niedziela [07.09.2014, 22:34:54] • Międzyzdroje
Motolotniarz wpadł do Bałtyku w Międzyzdrojach?

fot. Andrzej Ryfczyński
W niedzielę około godz. 20.00 służby ratownicze zostały powiadomione o wodowaniu w Międzyzdrojach w Bałtyku motolotni. Na ratunek pośpieszył ponton ratowniczy SAR Świnoujście i PSP z Międzyzdrojów.
Według informacji uzyskanych od służb ratowniczych: Około godz. 20.00 w niedzielę 7 września mężczyzna powiadomił policję i straż pożarną, że stojąc na molo zauważył świecący przedmiot wpadający do morza na wysokości Hotelu Amber Batlic w dwukrotnym niż długość mola oddaleniu od brzegu. Przedmiot ten zidentyfikował jako motolotnię.

fot. Andrzej Ryfczyński
Na brzegu zjawił się wóz bojowy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Międzyzdrojów, w międzyczasie powiadomiony został SAR Świnoujście - Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.

fot. Sławomir Ryfczyński
Świnoujście. Po przybyciu na miejsce pontonu ratowniczego SAR rozpoczęto poszukiwania w miejscu wskazanym przez świadka zdarzenia.

fot. Andrzej Ryfczyński
Po jakimś czasie z morza wyłowiono lampion. - Motolotnie nie posiadają z zasady żadnego oświetlenia, o czym nie każdy wie. My musimy reagować na każdy sygnał wzywający ratunku – powiedziała osoba kierująca akcją poszukiwawczą w Międzyzdrojach.
No cóż, bywa i tak, że puszczenie lampionu za 3 złote może kosztować nas wszystkich tysiące złotych.
mzk
z zasady posiadają oświetlenie, ale racja nie wszystkie
Ktoś wie po jakim czasie od powiadomienia pojawił się ponton SAR? MOTOLOTNIARZ.
Nie potrzebnie to sprzedają.
jak zjara się pół parku wolińskiego i połowa klifów pewnego dnia to będzie biadolenie, ze można było zakazać wcześniej sprzedaży tego latajacęgo g..wna.
Na co komu te gówniane lampiony, zakazać ich sprzedaży a za każdu puszczony mandat
mase tego sprzedaja faktycznie ale madry nikt nie kupi łapać i karać
Głupota ludzka nie zna granic.
Powinien być" całkowity zakaz sprzedaży tych lampionów".p.s. kiedyś dojdzie do jakieś tragedii.
piękne wyglądają Międzyzdroje