O tej kradzieży pisaliśmy. W nocy z dnia 15 na 16 sierpnia z jachtu w marinie na ul. Mostowej w Wolinie skradziono silnik Suzuki. Sprawców nagrała kamera. Złodzieje, wiedząc, iż jest zainstalowany monitoring, nie przypadkiem mieli kaptury na głowach. Podobnie jak ich trzeci wspólnik, który kilkakrotnie w tę i z powrotem przejeżdżał rowerem bacznie obserwując, czy ktokolwiek w tym momencie pojawi się w tej okolicy.

Nasz Czytelnik, pan Kazimierz swój silnik odzyskał, bo widząc nadjeżdżający radiowóz, złodzieje łup porzucili. Mimo to, prosił naszych Czytelników o pomoc w ustaleniu sprawców. Na odzew nie musiał długo czekać.



Zgłosiły się osoby, które dokładnie wskazały mi dwie osoby, jednak nie wyraziły zgody, bym ujawnił ich nazwiska policji – pisze nasz Czytelnik i podaje powód. – Ludzie obawiają się zemsty. Co do policji jest bierna (chyba że robią to celowo), natomiast ja czy moi bliscy jesteśmy w sposób obrzydliwy wyzywani i zastraszani.

Przykłady budzą grozę. Przyjaciółkę pana Kazimierza straszono, że zostanie… rozjechana samochodem.

Kiedy zgłaszałem to na policję stwierdzili, że to nie podstawa do interwencji - pisze nasz Czytelnik.- Dopiero kiedy zwróciłem się do Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie podjęto interwencję.

Pan Kazimierz wspomina też, że był atakowany przez pewnego mężczyznę.

Wolinianin cały czas dysponuje filmem, na którym widać nagranych złodziei. Film wymagałby jednak obróbki technicznej, bo nagranie jest złej jakości.

Według ustaleń naszego Czytelnika, w Wolinie skradziono już 8 silników. Wygląda na to, że działa tutaj złodziejski gang.

Zapytaliśmy o to Komendę Powiatową Policji w Kamieniu Pomorskim, ale na temat zorganizowanej grupy przestępczej odpowiedzi żadnej nie otrzymaliśmy.

- Pan Kazimierz silnik znalazł i zabezpieczył we własnym zakresie - informuje sierż. Marta Szołtun, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim. - Nie chciał złożyć zawiadomienia. Nie znamy sprawcy zdarzenia, wizerunek na monitoringu jest nieczytelny.

źródło: www.ikamien.pl