Na molo w Międzyzdrojach trwają prace przy ustawianiu sześciokątnych konstrukcji handlowych. O tej sprawie pisze także dzisiejszy Kurier Szczeciński. Obok dwóch już istniejących powstają kolejne cztery.
- W trakcie sezonu po molo spaceruje bardzo dużo turystów. - Będą się teraz ściskać, żeby móc się swobodnie wyminąć – uważa pan Bartek.
Władze miasta niestety nie mają wpływu na to co dzieje się na molo. Zgodnie z umową dzierżawy z niemiecką firmą Adler Schiffe zarządca może stawiać co mu się tylko podoba. Ma do spełnienia tylko jeden ważny warunek – molo musi być ogólnodostępne.
żenada ta Copacabana. jak można pozwolić na plenerową disco 24 h? Disco niech będzie ale dlaczego nie ma wyciszonych ścian? dlaczego ludzie z dzieciakami nie mają prawa do snu?
Jak już postawią wszystkie zaplanowane kioski na molo, to wczasowiczom i turystom nawet ptasiego mleka nie będzie brakowało.Ach zapomniałem, będzie brakowało tylko toi-toii oraz pędzących na oślep gokartów i skuterów prowadzonych przez małolatów-najczęściej nie posiadających żadnych stosownych uprawnień.Tak w tym, jak i w wielu, wielu innych przypadkach sezonowej działalności gospodarczej najważniejsza jest kasiora za wszelką cenę i ta pazerność, ten amok, w jaki wpada większość handlujących zarówno miejscowych, jak i pozamiejscowych. Rozumiem, że każdy musi zarobić trochę pieniędzy na pozostałe miesiące roku, aby przeżyć. Ale dlaczego do diabła w Międzyzdrojach musi zawsze być najdrożej od wielu, wielu lat?? Tego nie mogę pojąć ja i bardzo, bardzo wielu Międzyzdrojan, a mieszkam tutaj od urodzenia, czyli od 57lat i pamiętam, że kiedyś, tak pazernie i drapieżnie nie było, jak dziś.Jest mi bardzo smutno i wstyd, za to wszystko, co złe, spaprane, nieprzemyślane, obiecane i niezrobione.Chyba stąd na stare lata wyjadę.
poprzednim samorządom, tylko pogratulować podpisywanych umów, o tak nie korzystnej dla miasta konstrukcji i to na tyle lat. Załamka-tylko usiąść i płakać i mieć nadzieję, że następne władze samorządowe będą bardziej troskliwie i z wielką uwagą redagować treść umów (jak powiedziałem wyżej z KORZYŚĆIĄ dla miasta-czyli dla nas mieszkańców) i przy pomocy prawników-fachowców, a nie partaczy (znajomych-znajomych, czy kolesiów).Tak jest ze zniszczonym budynkiem" Bałtyk.Idąc dalej na zachód promenady, rozebrany piękny zabytkowy dom u zbiegu ul.Mickiewicza i Plażowej.Dalej w tym kierunku u zbiegu ul.Spokojnej i Cichej, wykop o głębokości 9metrów, na dnie którego utopiono około 30 lat temu masę stali zbrojeniowej i wylano kilkadziesiąt m3 betonu pod niedoszły wieżowiec.Nie można też, bez irytacji przechodzić obok" GryfaI"i" GryfaIII", które są reliktem minionej epoki, są szpetne, emitują wielkie ilości hałasu, są wylęgarnią alkoholików i narkomanów podobnie jest z"Copacabaną"w których nawet policja nie chce interweniować.
no i bardzo dobrze ja też bym nie chciała
ZLIKWIDOWAĆ BUDY NA PROMENADZIE, LUB ZMIENIĆ LOKALIZACJE SZPECĄ TAK SAMO JAK NOWO POWSTAŁE
Tak czasami można się zastanawiać bo co nam wybory samorządowe i inne tak narawdę, skoro i tak władza /radni + burmistrz/ podejmują decyzje wbrew pozwoleniu społecznemu, a mówi się że są wybrancami /wybranymi spośród wszystkich do reprezentowania mieszkańcow/.
W ramach rewitalizacji ze środków unijnych postawić drugie molo.To po takich uszkodzeniach poszycia za kilkanaście lat będzie do rozbiórki.Będą2 mola, czy to źle?
Zgodę na to co się tu dziś dzieje wyrazili nasi poprzednicy, czyli burmistrzowie: Stanisław Świrski i Henryk Jabłoński, podpisując w latach 2002 i 2003 umowę określającą sposób eksploatacji obiektu z inwestorem budującym molo, w której jeden z punktów zezwala użytkownikom na wybudowanie obiektów handlowych i gastronomicznych. Dziś nie mam żadnych narzędzi prawnych, aby zmusić firmę Adler-Schiffe do zaniechania takich działań. A więc zafundowali to Świrski i Jabłoński :))) Brawo!
Do" Gościa • Wtorek [30.03.2010, 18:04] • [IP: 83.21.1.***]". Masz rację to jest gorzej jak ŻENADA. Do tego jeszcze zabrudzony i śmierdzący, a w sezonie nawet szkoda gadać. A radni i władze miasta nic nie mają do powiedzenia-zobaczcie co nam zafundowaliście. Tak samo będzie jak pozwolimy na stawianie bud na plaży, smród i śmietnisko.
brawoooooo ! ja proponuję przedłużyć ulicę Morską do samego końca mola.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
To jest molo? Chyba żartujecie?? Widzieliście molo w Kołobrzegu albo w Sopocie? Tak wygląda prawdziwe molo. To w Międzyzdrojach bardziej przypomina pasaż handlowy: (ŻENADA !!
Do" Mieszkanieca • Wtorek [30.03.2010, 16:18] • [IP: 83.21.255.***]" Chyba, że sam stawiasz tam budę może kukurydzę beziesz sprzedawać. I od kiedy masz licznych znajomych-może chciałbyś ich mieć.
nie narzekajcie, popatrzcie co proponuja mola w NRD?. Nie lepiej zadbac o katostrofalne zejscia i wejscia na plaze po lewo i prawo od mola!!. Litosci.
Nie piszcie, że mieszkańcy są oburzeni, gdyż akurat mnie i moim licznym znajomym te kioski nie przeszkadzają. Są estetyczne i jednakowe. Bzdury piszecie, że przesłaniają widok na morze. To chyba tym co wcale nie chodzą na spacery. Przynajmniej za wejście na molo nie trzeba płacić. W końcu Adler nie jest instytucją charytatywną. Wybudował molo i chce mieć z tego jakieś pożytki.
wszystko zrobią żeby tylko zarobić a nie zastanowią się że szpecą molo!!
Neguje sie stawianie bud na promenadzie to jeszcze na molo je postawią!!jestem mieszkancow Miedzyzdrojow od niemal 30lat ale na molo juz 3 lata nie chodze.Chyba przez kolejne kilka sie nie pojawie bo po co?bede chcial zobaczyc rynek czy kiermasz to pojade do Wolina.
Aneksy do umów podpisują zawsze obie strony! Adler ma w dupie zmiany, bo umowę podpisał taką aby mieć z niej ZYSKI!! Świrski i Jabłoński dobrze wiedzieli co podpisują - to są właśnie partacze!!
Z tego co napisano można stawiać co się podoba, a czy nie można sprawdzić, że stawiane budy na molo nie osłabiają samej konstrukcji mola, czy nie niszczy się w ten sposób same molo bo takowe budy są sztormowane /czytaj mocowane do podłoża mola/ wiadomo, że takowe mocowania muszą być porządnie zrobione aby buda nie nalazła się w Bałtyku w czasie sztormu. Z tego wynika, że firma Adler Schiffe ma prawo zniszczyć molo i gdy upłynie okres dzierżawy oddać molo zniszczone i zdewastowane, które trzeba będzie od nowa budować. Są jeszcze aneksy do umowy, a jak spisano żle umowe to tylko dzięki zatrudnionym partaczom - radcom prawnym zatrudnianym w Urzędzie Gminy Międzyzdroje. Nie dość, że wejście na molo jest śmierdzące i też trzeba się przeciskać pomiędzy stolikami, to jeszcze na molo same budy. Wczasowicze mają w du... takie widoki jak budy na molo ze śmierdzącym wejściem. Kiedyś Międzyzdroje słyneło z ladnego mola - którego już nie ma i nie będzie. Sam festiwal gwiazd tego nie zastąpi, może tak radni ruszą tyłkiem.
Jakby miasto tym teraz rządziło to pewnie ponownie byście płakali, że w nowym sezonie będzie podwyżka za wstęp. Nie ma biletów, są kioski. Proste. Komu nie pasuje ten nie pójdzie na molo.
Grunt to kasiora-takie czasy