W Dziwnowie najbardziej zalane było skrzyżowanie ulicy Mickiewicza i Parkowej oraz część ulicy kpr. Koniecznego.
fot. kam
We wtorek po południu nad Wybrzeżem Kamieńskim przeszła potężna kilkuminutowa ulewa. Najwięcej ucierpiały: Międzywodzie i Dziwnów.
W Dziwnowie najbardziej zalane było skrzyżowanie ulicy Mickiewicza i Parkowej oraz część ulicy kpr. Koniecznego.
fot. kam
- Sprawdziłem wszystkie studzienki i kratki ściekowe, nie są pozatykane. Prawdopodobnie zerwany został drenaż podczas przebudowy drogi 102 – powiedział pracownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Dziwnowie.
Na uwagę zasługuje działalność służb miejskich, które natychmiast zareagowały na zaistniałą sytuację.
źródło: www.ikamien.pl
Kto zezwolił na ta DZIADOSTWO jakie jest w POBIEROWIE !! SYF ! SMRUT ! DZIADOSTWO !! BURMISTRZA za JA !!
Nie narzekajcie na Dziwnów. Zajrzyjcie do Pobierowa, które zdziadziało ! W centrum przy ulicy Grunwaldzkiej brud i smród ! Gmina pozwoliła na wyjazd ze stolikami jadłodajni na jezdnię. Mieszanina" zapachów" i hałasu !
Ale macie temat do wylewania swojej głupoty. Po deszczach wszędzie może powstać podobna sytuacja. Trochę wstrzemięźliwości.
Ciekawe dlaczego zebraną deszczówkę wylewali na terenie dawnej ujeżdzalni za płotem PSB Mrówki...
DO Gość • Środa [13.08.2014, 11:04:36] • [IP: 77.253.205.***] Pokaż mi przepis na podstawie którego pozwolono spłodzić ciebie!
jak się prosi zakład wodociągow żeby udrożniali rury bo są zapiaszczone w szczegulnloosći na osiedlu rybackim koło sklepu legra to niema komu tym się zająć po ostatniej ulewie turyśći nie mogli tamtendyk się poruszać woda po zalewał tez tam chodniki i posesie jak dzwoniłem do wodociągów nikt nie odbierał.
Zgodnie z przepisami każdy swoją deszczówkę powinien zagospodarować na swoje działce. Powinna być zrobiona kontrola z UM. działki w 100 % zabudowane albo utwardzone na parkingi. Rynny z wylewem na ulicę albo na chodnik. Potem wszystko to z dachów leci na ulicę studzienki kanalizacyjne (przygotowane i zaprojektowane na odbiór wody z drogi a nie drogi i 50 dachów) nie dają rady i wszystko płynie. A sprawcy jeszcze mają o to pretensje!! Tak z ręką na sercu panowie biznesmeni. ilu z Was jest uczciwie podłączonych do kanalizacji deszczowej i nie ma rynien zrzucających wodę na drogę albo chodnik, placu nachylonego w stronę drogi? Przecież to wystarczy przejść się przez miasto i wszystko widać gołym okiem. A woda do góry nie poleci.
na osiedlu rybackim też po każdej ulewie tworzy się potężna kaluża przyczyną jest niedrożność rur zapiaszczonych nikt od początku ich nie udrażnia
przy okazji przebudowy drogi 102 to by się właśnie przydało zrobić porządne odpływy z obu dróg prosto do zalewu trochę pomyśleć zanim będzie za późno i w przyadku ulewy robić zawody w puszczaniu papierowych łudek na ulicach
Promenada w Dziwnowie wygląda jak chińska dzielnica same stragany i żarcie nie idzie przejść brzydko tam jest
Turysci nie chcieli oglądać wody na plazy to woda przyszła do nich
Czy tylko Dziwnów i Międzywodzie zalało? szkoda że was nie potopiło! jesteście jak żmije z wielkim jadem ! zobaczcie jak zalana była Warszawa czy Wrocław.Oczywiście wiadomo że trzeba zrobić odpływ deszczówki -to może zacznijmy płacić większe podatki albo wezmy się do roboty i wykażmy jak się to robi a nie wciąż wyjecie jak wilki w lesie-zawsze jest wam zle.Wczasowicze tak nie narzekają -wciąż chwalą że nasza Gmina Dziwnów bardzo się zmieniła -jest piękniejsza zwłaszcza w tych ostatnich czterech latach.Bo w poprzedniej kadencji była tragedia za poprzedniego burmistrza KK.Panie Burmistrzu koło nas też stała woda i jakoś nie utonęliśmy i nie narzekamy a i piękny asfalt lub polbruk by się przydał bo płacimy większe podatki niż ci na Dziwnowie czy w Międzywodziu i my cierpliwie czekamy kiedy przyjdzie kolej w zrobieniu naszej uliczki. Pozdrawiam i życzę dużo słoneczka.
Od lat zalewa Dziwnów po większej ulewie. Taka wypowiedź pracownika Wodociągów to kamuflaż i licha obrona spartolonych studzienek deszczowych. nie ma to nic wspólnego z budową drogi.
Mówi się tylko o tym miejscu, bo to w mieście, ale gorzej jest na skrzyżowaniu ulicy Kościelnej z ulica Słoneczna, tam nawet przy niewielkim deszczu powstaje ogromne bajoro i bez specjalnego obuwia nie da się pokonać przeszkody, nigdy nie zauważyłem żeby jakiś wóz asenizacyjny tu się pojawił, zawsze czekamy aż samo wsiąknie, jednak gorzej jest po wiosennych roztopach, wtedy tygodniami to bajoro istnieje, a interwencji z odpowiedzialnych za ten stan rzeczy służb brak...
nic nie zostało zerwane tam zawsze tak woda stoi po deszczu
Jak ma nie zalewać skoro w Miedzywodziu brak jest kanalizacji deszczowej.Problem zalanych ulic jest od zawsze.Podobnie jest z dojściem do plaży z głównej ulicy tj.Wojska Polskiego.To jakaś kpina by nie wykonać porządnej brukowej drogi na tak małym odcinku. Władze gminy a zwłaszcza radni z Międzywodzia wstyd.
zostal zerwany drenaz tego jeszcze nie slyszalem dobre nasza gmina woli mariny budowac a jak popada to plywamy super wizytowka po parominutowym deszczu
A jak w okolicach Kamienia Pomorskiego?
JAK TO !? Przecież w Dziwnowie mamy marine, regaty i jest FANTASTYCZNIE !! W telewizji mówiły władze ze jest FANTASTYCZNIE !! Kpina ! 3min deszczu. Więcej złotych inwestycji !
Przeciez praktycznie co roku przy mocniejszej ulewie Dziwnow tak zalewa :)