TANIO I SKUTECZNIE - POPIERAM

gdzie te ścieżki rowerowe i pobocza z Wicka do Lubina? Na zdjęciu kawałek drogi spacerowej w Wapnicy

Czytelnik informujący o zastosowaniu Roundupu 360 przy drodze i ścieżce rowerowej nie powinien się niepokoić ponieważ ten preparat zastosowany zgodnie z etykietą-instrukcją nie stwarza zagrożenia. Stwierdzam powyższe jako będący już emeryt i na podstawie wiedzy wyniesionej z wieloletniej pracy w Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. (www.minrol.gov.pl)

Ale niska świadomość mieszkańców. A tak na marginesie, czy wam to się podoba takie klepisko. Gdzie krzewy, kwiaty i piękny zapach?

heh roundup działa dolistnie, głównie na jednoliścienne typu trawa, przy większym stężeniu niż zalecane może w wyższych temperaturach(czyli przy większej transpiracji innych roślin i krzewów) niszczyć bezwzględnie wszystko, działanie roundup można wzmocnić przez dodanie nawozu tj.siarczan amonu w dawce 100g na 6l cieczy i środka na dwuliścienne typu" starane". Już testowałem że po ok. 3-6 tygodniach od zabiegu rośliny bez problemu się przyjmują, i co gorsze wyrastają inne z nasion wytępionych poprzedników.

wszyscy tak robią ale najlepiej jest siedzieć na dupie krytykować i pouczać

wystarczyło by sskosić dwa razy w miesiącu ikwiatki by roły sobie dalej

Nygusy cholerne.Powinno się im łby spryskać tą substancją !

Ale paskuda. Łby mają zaćpane i dlatego tak myślą i robią. Ciekawe co na to przedstawiciele Parku, czy Pani Sołtys?? Może sami tak robią??

W tym miejscu powinny rosnąć wieloletnie byliny, by kwitły non stop.

Równie dobrze mógł to być wyciąg z jakiejś toksycznej rośliny.

kilkaset metrów jest ujęcie wody dla Wapnicy i Lubina, tylko 30% pestycydu wchłaniają rośliny, reszta randapu z wodami gruntowymi trafi do kranów mieszkańców, za pół roku każdy kto zachoruje na nowotwór będzie mógł podziękować Międzyzdrojskiemu zosiowi. W M-jach standardem od lat jest wylewnie ton pestycydów na chwasty.

Do gościa z 00.41. Wypalanie ? To ma być żart ? To jest właśnie zakazane ! Jak ty to sobie wyobrażasz człowieku !! Zadymienie, jezdni, ryzyko pożaru, brud . .itp. Środki chemiczne niszczące zielsko, są dozwolone, stosują je nawet rolnicy na polach, a tu " nawiedzony ekolog" , czepia się chodnika i paru centymetrów obok..

Ale ciemnota. Lenie śmierdzące.

Pojechali za daleko tym herbicydem. To nie Wietnam.

A może zamiast chemii i niszczenia terenów zielonych warto zastosować wypalanie chwastów z chodników i ścieżek rowerowych... jest to nie szkodliwe dla nikogo.

A może ten czytelnik miał ochotę te chwasty wytępić własnoręcznie ?

najprawdopodobniej zastosowano randap jest to srodek chwastobojczy i bardzo dobrze ze go zastosowano poniewaz nie wiadomo jak zniszczyc chwasty na chodnikach a to jest srodek dosc skuteczny ale niestety pozniej znowu pojawia sie chwasty

Też nie uważam tego za problem. Tu nie ma żywności, ani pasących się zwierząt i watpię, by ten środek był zakazany.

Czy ten czytelnik? Przypuszczam niedouczony ekolog! zauważył, że wytępiono chwasty z chodników i obok nich. A gdzie ktoś widzi piękne trawniki na ul. Turkusowej w Wapnicy pomiędzy Wapnica (przystanek autobusowy i krzyż) a ulicą Turkusową 1 (leżący wieżowiec). Ludzie opamiętajcie się chwasty (vide zdjęcia) wysoko rosnące nazywacie trawnikiem.

To takie straszne. Ekopedzie do boju.

A jaki to herbicyd?

I dobrze, że to zrobili, przynajmniej będzie normalna droga... Herbicydy niszczą robale? brawo czytelniku, szkoła to głupota...!! A jak te trochę roślin zniszczyło, to park narodowy padnie - gratuluję głupoty...

Taaa, lub zajmijcie sie tym zlodziejem z Osiecza, wszystkim nadal wszystko ginie a nadal nie wiadomo kto kradnie...Ehhh

Wielkie mi halo. Zajmijcie się uskokiem przed mostem KP gdzie można zostawić silnik.