Wczoraj policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie pełnili służbę w nieoznakowanym radiowozie wyposażonym w videorejestrator. W pewnym momencie na drodze krajowej nr 6 wyprzedził ich z dużą prędkością motocyklista. Mundurowi ruszyli za kierującym i uruchomili videorejestrator, który zarejestrował jazdę motocyklisty. W chwili pomiaru młody kierowca jechał z prędkością 201 km/h. Po krótkiej jeździe mężczyzna został zatrzymany do kontroli. Okazało się że za „sterami' motocykla siedział 24-letni mieszkaniec Szczecina. Za przekroczenie prędkości otrzymał 500 złotowy mandat oraz 10 pkt karnych.
dobry gościu:) podziwiam. jesli ktos pisze i podziela zdanie ze motocykliści sie nadają na dawców organów jest niepoważny ponieważ niema wyobraźni gdyż przy takiej prędkości wszystkie organy zostają zmiarzdżone i nie nadają sie do niczego więc zastanówcie sie co piszecie kochani chciałbym również zauważyć iż ok 70 % wypadków motocyklistów jest z winy kierowców ponieważ po 1 nie umieją ocenić z jaką predkością zbliża sie motor lub też skuter, po 2 nie patrzą w lusterka oraz nie sprawdzają dwa razy za nim włączą się do ruchu. więc kierowcy samochodów NIE JESTEŚCIE SAMI PAMIĘTajcie a zwłaszcza w okresie letnim..!!
tak mu się spieszy na tamten świat... głupi!!
Po takim głupku nikt nie będzie wylewał łez prócz rodziny.Oby następnym razem złapał kichę w całkiem pustym miejscu i nie wyrządził nieszczęścia niewinnym ludziom.
to co za pajac jechał tym motorem ze dał sie złapac hehehehe
200?? Wielkie mi rzeczy!! Tyle to się lata na obwodnicy. Na takiej drodze jak ta ta na zdjęciu to spokojnie można pod 300. Po to się kupuje motocykl i z tego czerpie frajdę. pozdrawiam
oni na dawców sie nie nadają, mówili w tv lekarze
darmowy dawca narzadow!!
pff tylko 200 Słaboo