na tej drodze, na tym odcinku nie ma żadnego zjazdu. Jest dzik zjazd do rowu. Nie ma żadnego znaku itp. W tym miejscu jest przerywana linia, nie ma zakazu wyprzedzania. Wypadki w ty miejscu będą się normą. (w tym miejscu, sam bym wyje... motocyklem w jakieś auto, które nagle zaczynało skręcać) pozdrawiam gamoni w autach

Najlepszy to jest jakiś burak z kamienia co audi a4 czerwoną jeździ (charakterystyczna tylna tablica re. kwadratowa) niedawno w nocy krążył kilka godzin jak kretyn wkoło rewala, popisywał się koło californi/ robinsona, muzyka na full i gazowanie. .. Wszyscy się śmiali z kretynów, jaki żal normalnie, nawet przypadkowe dziewczyny mówiły co to za buraki jakieś

to nie był motor tylko skuter, przecież widziałem

Do Gość.Środa [02.07.2014, 15:42:13]  [IP: 79.184.100.**] Myślę że tak :inteligętny, mądry, elokwętny:pan nie będzie nigdy miał kłopotów na drodze i nikt nie będzie go obrażał tak dennym słownictwem.Życzę zdrowia fizycznego motocykliście, a państwu z samochodu pozbycia się stresu po wypadku.I to nie jest ważne kto zawinił ofiarami są wszyscy.

to było typowe najechanie, skuterkiem uderzył centralnie w tył renówki to czyja była wina.(fachowcy)

ze zdjęć wynika że motocykl wyprzedzał auto które skręcało w lewo. Wina kierującego autem bo nie upewnił się czy go ktoś wyprzedza i wjechał na pas po którym poruszał się już motocykl. Tam skrzyżowania nie ma.

Motocyklista? Jaka" szkoda"

Tym skuterem raczej nie pędził 200 km/h, a może on zaczął wyprzedanie przed kierowcą samochodu ? Wszyscy obrażają motocyklistów, a kierowcy to aniołki ? Wyprzedacie bez migaczy, na trzeciego, nie stajecie przed pasami, wyprzedzacie przed przejściem dla pieszych. Przed manewrem nawet nie spojrzycie we wsteczne lusterko, ba mimo zakazu prowadzicie rozmawiając przez telefon lub piszecie smsy. No tak ale wy macie furę, skórę i komórę. Rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Sam jestem motocyklistą i szaleńców na dwóch kołach nie jest wcale więcej niż blacharzy. Wystarczy znaleźć pierwsza lepsza kompilacje na necie. Wypadki z motocyklistami są po prostu bardziej widowiskowe. Druga sprawa że nie powinien wyprzedzać na skrzyżowaniu.

Szaleńców nie brakuje zarówno w samochodach jak i na motocyklach. Jednak tych na dwóch kołach jest znacznie więcej. Druga sprawa to ten 2, 5 kilometrowy odcinek prostej z Dziwnowa do Dziwnówka, gdzie wielu kierowców wykorzystuje do przyciśnięcia gazu. Często wiele samochodów wjeżdża od tej strony do Dziwnówka grubo ponad 80. Wystarczyłoby zamontować światła zsynchronizowane z miernikiem prędkości żeby na przejściach dla pieszych było bezpieczniej.

Nic dziwnego, że przydzwonił, skoro jechał zdezelowanym skuterem. Zobaczcie jak to wygląda.

matko kochana jak dobrze że nic tragicznego z tego nie wyszło wracajcie do zdrowia pozdrawiam mieszkanka kamienia pom

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Jadziu udzielałaś pomocy?dziękujemy Ci bardzo!

Przeżyli i to jest najważniejsze, bo za trzy dni mogliby wylecieć przez komin krematorium i byłoby po zabawie w życie.

Brak słów poprostu ! Jężdża srodkiem ulicy i sie dziwic pozniej skad sa te wypadki !

Spokojnie z tymi dawcami. Skręcając w lewo nie wystarczy włączyć kierunkowskazy, bo ktoś może się po prostu zagapić.

do Gość • Środa [02.07.2014, 15:42:13] • [IP: 79.184.100.**] tak się wypowiadasz jakby tylko motocykliści i to wszycy co do jednego stwarzali niebezpieczne sytuacje na drodze i byli przyczyną wypadków a tak nie jest nie wszyscy szaleja na motorach a wogóle to przecież tak samo jest dużo kierowców samochodów którzy szaleją na drogach bo im się śpieszy i nawet na przejściach dla pieszych zabijają przechodniów

""Na jadący w kierunku Dziwnowa samochód osobowy Renault Clio w momencie skręcania w lewo, w tył tego samochodu uderzył jadący także z Dziwnówka motocyklista."" To na Clio najechał samochód i na tenże właśnie samochód najechał motocyklista...?Czy jak wreszcie bo bez składu i ładu to brzmi...Wracajcie do zdrowia oby jak najszybciej i rozwagi wszystkim życzę...

już dawcy cholerni dają o sobie znać, jak widzę tych czubków jadących środkiem drogi to zawsze pytam siebie gdzie policja, czemu tych imbecyli nie zdyscyplinuje, sami niech się pozabijają ich problem ale dlaczego mają cierpieć niewinni

I już się zaczęło. Drugi dzień Lipca i już wypadek w nadmorskim kurorcie. Oby te dwa miesiące szybko minęły bo to masakra z tymi kierowcami !!