W Świerznie w dniu 30 czerwca 2014 roku odbyła się sesja absolutoryjna, była to ostatnia sesja absolutoryjna w powiecie kamieńskim.
fot. kam
Na wniosek Komisji Rewizyjnej Rada Gminy udzieliła Krzysztofowi Atrasowi wójtowi Gminy Świerzno absolutorium za 2013 rok.
W Świerznie w dniu 30 czerwca 2014 roku odbyła się sesja absolutoryjna, była to ostatnia sesja absolutoryjna w powiecie kamieńskim.
fot. kam
Radni zapoznali się: z Uchwałą Nr LVIIL 145.2014 Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie w sprawie wydania opinii dotyczącej sprawozdania Wójta Gminy Świerzno z wykonania budżetu za 2013 rok (pozytywna); z wnioskiem z posiedzenia Komisji Rewizyjnej w sprawie udzielenia Wójtowi Gminy Świerzno absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2013 rok przedstawionym przez przewodniczącego komisji Ireneusza Krakowskiego oraz z pozytywną Uchwałą Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie w sprawie wydania opinii dotyczącej wniosku Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Świerzno w sprawie udzielenia Wójtowi Gminy Świerzno absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2013 roku.
fot. kam
W wyniku głosowania rada 13 głosami za, przy jednym wstrzymującym się udzieliła Krzysztofowi Atrasowi wójtowi Gminy Świerzno absolutorium za 2013 rok.
fot. kam
Po ogłoszeniu przez Dariusza Mądreckiego wyniku głosowania, Krzysztof Atras wójt Gminy Świerzno podziękował całej radzie za dotychczasową współpracę oraz za udzielenie mu absolutorium za 2013 rok.
- Nie mogłem głosować inaczej, niż to uczyniłem. Wstrzymałem się od głosu dlatego, że jestem zbyt krótko radnym, by być za lub przeciw - powiedział po głosowaniu radny Dariusz Kaczor.
kam
źródło: www.ikamien.pl
czy" zieńcio" to zdrobnienie od Zenona?
Panie Wójcie Pan nawet niewie jakim pan jest judaszem.To wszystko i tak wyjdzie. broniąc zieńcia żeby nie utracił pracy poszedł pan na kolanach do 'PO' i co myśli pan że to już koniec, kłopoty to dopiero przed panem.
Bardzo biedni ludzie. Poczytałem kiedyś oświadczenia majątkowe i zastanawiam się z z czego oni żyją, bieda aż piszczy.
KABARET- W KTÓRYM NIE BRAŁ UDZIAŁU TYLKO JEDEN PAN. DLA POZOSTAŁYCH LICZY SIĘ TYLKO DIETKA ZA SESJE - OT BIEDAKI, ZA PARĘ ZŁOTYCH DAJĄ SIĘ NA SUCHO OGOLIĆ.
E tam, Panie Darku, innym by to nie przeszkadzało. Będąc tak krótko w radzie zadał Pan więcej pytań niż reszta radnych przez całą kadencję. Szacun i sukcesów życzę.