Zamiast mieć pretensje do myśliwych o odstrzelenie WAŁĘSAJĄCYCH SIĘ PSÓW to proponuje wszystkim tym którzy, wyrzucają psy z domu, nie karmią, biją- po prostu zadbać o nie.Zobaczcie państwo jak zaczyna być niebezpiecznie w lesie z powodu zdziczałych psów, czasem można spotkać watahę głodnych i zdolnych do zaatakowania nawet człowieka!!.Myśliwi powinni dostać zezwolenie na odstrzał takich właśnie niebezpiecznych zwierząt.Natomiast surowo ukarać właścicieli, psy od dawna powinny nosić obroże z danymi, może wtedy właściciele dbaliby o nie.

Do gościa IP:79.162.153.Jeżeli są jakiekolwiek burzące na temat pieska zastrzelonego na polowaniu zbiorowym, prosze zgłosić sie do weterynariipo obdukcje tegoż pieska wówczas otrzyma" pan"szereg informacji, co tak naprawde miał w sobie.A padłych zwierząt w tym rejonie nie było bo były bardzo dobrze dokarmiane i przetrwały wszystkie zwierzęta.

No i dobrze!Władze olewają jak ktoś zgłosi wałęsające się psy i nikt ich nie wyłapuje do schroniska bo i po co, niech atakują wszystko co się rusza a ci co tak wyrażają się o myśliwym powinien taki pies pogryźć, ciekawe co miałby wtedy do powiedzenia.To właściciele tych psów morderców powinni iść do odstrzału.

Należy zrobić UCZCIWE PSYCHOTESTY temu palantowi, który myśliwym jest tylko dlatego, że za to zapłacił.

DUŻA KUPA!!

W myślistwie nie może być ludzi niezrównoważonych, każdy myśliwy przechodzi różnego rodzaju badania międzyinnymi psychotesty.Przestańcie wypisywać bzdury.

Nie porównujmy wypadków drogowych do nieodpowiedzialności właścicieli i zwykłego nadużycia prawa.

ludzie... przeżywacie to, że zabił 2 psy. A ile zwierząt rocznie ginie na drogach, tudzież właściciele je zabijają? O tym nikt afer nie robi...

Oooo... ja znam tego pana mimo, że zakryto mu pół twarzy. Nie da się go z kimś pomylić. O jego wyczynach krążyły już legendy, a myśliwi bali się zabierać na zbiorówki swoje psy, gdy wiedzieli, że tam będzie.

Do Pani która tak przejeła sie losem psów, poustawiaj pani miseczki z karma przy drodze by te biedne zwierzęta dokarmić.Pani może być czuła na ich los a Pan Właściciel" nieznany"wypuszczał pieski by sobie polowały, bo nie dał im nic innego do jedzenia.Może gdyby żuciły sie na człowieka, broń Boże na dziecko wtedy byłaby TRAGEDIA I DRAMAT.Ludzie opanujcie sie co wypisujecie za stek bzdur.

DO Gość • Wtorek [16.03.2010, 18:55] • [IP: 83.21.214.***] Po tej zimie jest bardzo dużo padłych zwierząt (często młodych dzików i saren), które nie przeżyły ciężkich mrozów. Żadnym wysiłkiem dla psa czy lisa jest najedzenie się takim zwierzęciem. I tak samo nie jest problemem zrobić kilka zdjęć takim zwierzakom i pokazać je i powiedzieć, że to zrobiły" zdziczałe psy". Takich zdjęć ten myśliwy ma dużo, bo zawsze się przygotowywał na taką sytuację, czym sam głośno się chwalił.

DO Gość • Wtorek [16.03.2010, 18:32] • [IP: 83.21.214.***] Polowania zbiorowe odbywają się według ściśle określonych zasad, które są zapisane w regulaminie polowań. Każdy myśliwy ma swoje wyznaczone stanowisko w czasie pędzenia. W tym przypadku nikt nie miał wątpliwości, nawet sam sprawca, który woził psa do weterynarza i płacił.

A gdzie jest Pan właściciel tych biednych piesków(mieszańców rodwajlerów)znanych jako psy zabójcy?Raptownie nikt nie przyznaje sie do ich posiadania, bojac sie konsekwencji.Przeprowadzono im sekcje zwłok i co miały w sobie?Oczywiście sarnine!Dlaczego Pan redaktor nie umieścił zdjęć zagryzionych kozic z płodami na wierzchu.MASAKRA!!KTO ZA TO ODPOWIE?!

szanowny panie mysliwy nie polowal w lesie lecz strzelal do psow z drogi poniewaz miedzy rekowem a jarzyslawiem niema lasu jest to teren polny

W tym kole polują sami dewianci! Wielu z nich to alkoholicy! Jeden z nich (emerytowany żołnierz) regularnie zabija psy i koty! Podczas polowań zbiorowych odbywają się libacje tak silne że niektórzy słabsi myśliwi nie mogą chodzić a co dopiero strzelać!

od wyłapywania bezdomnych psów są odpowiednie służby, las nie jest prywatnym terenem gdzie można strzelać do wszystkiego co się rusza. mógł je chociaż zakopać bo gdyby były chore ich ciała byłyby zagrożeniem dla ludzi i zwierząt.

Najlepiej oczerniać człowieka, widocznie żyjecie nienawiścią.Do gościa z godziny14:46.Jeżeli to było polowanie zbiorowe i w tym czasie strzela kilku myśliwych mogło dojść do wypadku takiego że został postrzelony pies naganiacza, a skąd wiesz debilu że to jego strzał trafił tego pieska mógł to być pocisk każdego z myśliwych wówczas strzelających.Wypadki sie zdarzaja.Swojego pieska przejechał nieumyślnie bo szukając go cofał samochodem i podszedł mu pod koła.Chyba nie wiesz debilu jaki to był dla niego szok bo bardzo kocha zwierzęta i przedewszystkim o nie dba, bo sporo go kosztowało by pies powrócił do zdrowia.A te psy kture były wypuszczane wieczorami przez nieznajomego właściciela by sobie upolować zwierzyne bo nie dostawały widocznie jeść, były wygłodniałe.Były zgłaszane na policje, ale nie zrobiono z tym nic.A Pan redaktor zapomniał umieścić zdjęcia zwierzyny rozszarpanej prze te psy leżącej na polu.

Ciekawe co jeden z drugim by zrobił jakby te psy rzuciły sie na niego lub na dziecko, z pewnością czekałby i wypatrywał pana z flintą.Czy nie jest tak!!1

morderca... takiego też zastrzelić bo się pałętał po lesie, wszyscy mają prawo żyć na tej planecie.

gdyby nie było myśliwych to nie byłoby dziczyzny, która wg mnie jest najlepsza, więc głupoty piszecie. I jak strzelają w zwierzę to próbują celnie trafić, jeżeli się nie uda to drugi strzał i jest dobre mięsko :))

Paranoja! Dobroduszny pan w imię bezpieczenstwa zabił psy! A kto jemu dał na to pozwolenie! Odstrzelic wszystkich zwyrodnialców popierajacych uczynek tego sadysty!

krzywde to robią myśliwi sarenkom, dzikom itdMożna tylko sobie wyobrazic cierpienie postrzelonego zwierzaka, często konają w męczarniach, to jest krzywda palancie

brawo dla mysliwego zapraszam do miasta prosze odstrzelic kazdego srajacego psa po ktorym nie sprzatnie wlasciciel

KOŁO ŻUBR - WYRACHOWANI MORDERCYYYYY!! Przykłady można mnożyć to tylko wybrany przypadek, znam dużo więcej podobnych, to sadyści, mordercy i piszę to z całą odpowiedzialnością - MORDERCY!

Ale co niektórzy piszą głupoty. Te psy były bezpańskie, latały po lasach i zagryzały zwierzynę. Facet miał rację że je odstrzelił bo jeszcze zrobiłyby komus krzywdę.