ikamien.pl • Środa [04.06.2014, 08:37:16] • Kamień Pomorski
Nienawidzi drzew? Pomóżcie go złapać. Zobacz film!

fot. Sławomir Ryfczyński
Rosło przez lata. Już nie będzie. Zdaniem pani Marii, naszej Czytelniczki, egzotyczne drzewo przed jej blokiem oblano jakimś środkiem chemicznym.
Sumak octowiec jest bardzo wytrzymały na mrozy i suszę. Dobrze rośnie w Ameryce Północnej, Azji Wschodniej, Afryce Południowej. Wyglądało, że także w Kamieniu Pomorskim, przed blokiem nr 4 przy ulicy Jedności Narodowej.
Wyglądało… bo niespodziewanie drzewko uschło.
- Ja się niedawno zorientowałam - mówi pai Maria- Myślę, co jest z tym drzewem?

fot. Sławomir Ryfczyński
Po dokładnym badaniu, stwierdziła przyczynę. Ktoś celowo oblał drzewo środkiem chemicznym.

fot. Sławomir Ryfczyński
Zdaniem Czytelniczki, podobnych zdarzeń było w Kamieniu więcej.
-Tu wiedzą mieszkańcy, kto to zrobił, bo widzieli – mówi mieszkanka Kamienia. -Musi się policja zainteresować. Tu jest jedna osoba, która to robi.
Sprawę zgłoszono już na komendę. Kiedy spotkaliśmy się z panią Marią, na miejsce przybyli kamieńscy policjanci.
no w końcu perz uschną
uważaj gościu, po IP można cię namierzyć, odnaleźć, oskarżyć i ukarać za groźby skierowane do osoby podanej z nazwiska, do ciebie piszę durniu ---Gość • Czwartek [05.06.2014, 16:02:52] • [IP: 79.184.241.**]
drzew się nie polewa matołki bo to nic nie daje, nawierca się dziurkę w podłożu i środek wpuszcza w grunt, trzeba pobrać próbkę gleby by to potwierdzić lub wykluczyć
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Sumaki to bardzo ekspansywne drzewa, wyrastają z korzeni macieżystego drzewa bardzo szybko. Ja na mojej posesji wszystkie zlikwidowałem. Młode wyrastające obok musiałem kosić kosiarką tak szybko rosną. Uważam, żę to chwast nie drzewa
Stare, spróchniałe ze starości drzewa, powinno się je wyciąć a w zamian posadzic piękne magnolie, a nie rozpaczać po starym drzewie .
niektóre drzewa maja żywotność tak jak ta pani jej czas już minął proponuje sadzić pomidory albo paprykę a parasol w netto przed naszym słońcem będzie na pewno wskazany niektórym.
tak choroba i tyle wystarczy popatrzeć na jesiony w całym powiecie tez je chemia z biedronki zjadła!!
ale ciacha na zdjęciu...mmm...paluszki lizać...a co do drzew to rzeczywiście to wandalizm tak komuś niszczyć drzewka...:)
NIE OSĄDZAJ JAK NIE JESTEŚ PEWNA!!
jeśli ktoś zna Marysie to wie ze nie o przystojnych policjantow jej chodzi ale o załatwienie sprawy drzew i idioty którego owi panowie musza zlapac
też tak myśle
ALE DZIĘKI DRZEWKU FAJNYCH POLICJANTÓW POZNAŁA
TEN POLICJANT TO CHYBA Z WOLINA. ...A NIE Z KAMIENIA...A CO DO DRZEW...TRZEBA BYŁO AŻ NA POLICJE ZGŁASZAĆ??
pozdrawiam MARYSIU
Na 100% sąsiad. Wiem coś o tym z własnego doświadczenia !!
Lepiej postawiliby nam pod blokiem nowe ławki zamiast zajmować starym spróchniałym drzewem, oparcia połamane a deski zgniłe, nawet wyjść posiedzieć nie można. Koszty postępowania - koszt nowych ławek.
Tak tak Tak złapać spałować torturować, a potem powiesić, lub odwrotnie, jeżeli lincz za drzewko w WIELKIM Zapyziałym Kamieniu, to za niszczenie lasów deszczowych kara, której jeszcze nie wymyślono-------no może zesłanie.
Nagraj sasiada
Mam sąsiada, który rżnie, wycina i podlewa zajzajerem drzewa. Zwracałem się do urzędu o zastopowanie tego barbarzyństwa, ale okazało się, że nie są zainteresowani i nie podjęli skutecznych działań przewidzianych obligatoryjnie przez prawo. Jedynie wezwany 2 razy patrol policji co nieco ostudził zgreda, ale z braku jednoznacznych dowodów przeciwko skrytobójcy suma summarum obeszło się tylko na ostrzeżeniu swą obecnością o grożących konsekwencjach. Liczę, że biologia wkrótce rozwiąże problem.
Z naukowego punktu widzenia aby drzewo tych rozmiarów uschło potrzeba kilku tygodniu a nawet miesięcy. Na pniu widoczne są pęknięcia tzw." rakowe", które wiążą się z infekcjami bakteryjnymi. Więc może lepiej zasięgnąć porady fachowca niż stawiać pochopne zarzuty.
U mnie na terenie rośnie kilkanaście sumaków i na niektórych samoistnie pojawiają się takie pęknięcia i wycieki z kory czy pnia mimo że nikt ich chemią nie podlewa. Chyba że zatruto korzenie - tego nie widać. Sumak faktycznie gubi sporo liści i jest masa roboty by to zgrabić
owszem, sumaki odrastają, ale czy to jest usprawiedliwienie dla niszczenia drzew? Na taką wielkość sumaka jak na zdjęciu trzeba poczekać około 12 lat.
Podobna sytuacja za blokiem na ul. Chrobrego, koło pola" Ryżowego"
o jo joj sumaki odrastają i to bardzo szybko.Ale przystojnych policjantów mamy w Kamieniu.