Do większości z planowanych dyscyplin kite'owych, ku rozczarowaniu publiczności oraz zawodników nie doszło. Zawodnicy jednak nie dali za wygraną i ubiegali się o tytuł mistrzowski w mniej konwencjonalnych, bezwietrznych dyscyplinach - m. in. w kiteroom'ie (stelaż do wykonywania akrobacji na drążku do trzymania latawca - "barze") oraz wyścigach łodziami WOPR-u po morzu. Odpowiednią rangę zawodów zagwarantowała obecność światowej czołówki kitesurferów.
Zwieńczeniem każdego dnia były wieczorne występy gwiazd festiwalu zorganizowane, jak przystało tego typu imprezę, w formule wielkiego Beach Party. Zgromadzeni goście mogli posłuchać zespołu Alicetea, Skambomambo oraz gwiazd wieczoru Jamal'a oraz Sidney'a Polaka.
Mam wrażenie, że w zeszłym roku też nie mieli odpowiedniej pogody... co za ironia losu, bo tu przecież cały czerwiec i lipiec wiało wściekle. Nawet jeszcze dwa dni przed zawodami też...