ikamien.pl • Środa [14.05.2014, 11:53:07] • Wapnica
XVIII wiosenne biegi przełajowe Wapnica 2014. Zobacz fotogalerię
fot. Andrzej Ryfczyński
Już po raz osiemnasty (sobota 10.05.2014) odbyły się Wiosenne Biegi Przełajowe. Szkoła Podstawowa nr 2 w Wapnicy im.prof.dra Wł. Szafera miała zaszczyt gościć biegaczy m.in. z okolic Polic, Świnoujścia, Wolina, Międzyzdrojów, Gryfic, Golczewa, Goleniowa.
Charakter i organizacja imprezy umożliwiły start przedszkolakom, dzieciom i młodzieży szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych, a także osobom niepełnosprawnym oraz całym rodzinom. W tym ostatnim oprócz pucharów była losowana nagroda specjalna – rower, dla rodziny startującej z gminy Międzyzdroje.
fot. Andrzej Ryfczyński
Najwięcej osób wystartowało w „biegu dla Ziemi”. Trasa wynosiła 300m, a uczestnicy mieli wykonać zadanie specjalne – zebrać z trasy butelki plastikowe i wrzucić je do śmietnika.
fot. Andrzej Ryfczyński
Dla pierwszych trzydziestu osób ufundowane były nagrody niespodzianki – kwiatki.
fot. Andrzej Ryfczyński
Najlepszym sportowcom zostały wręczone atrakcyjne nagrody rzeczowe oraz puchary, a sportowej rywalizacji, każdemu udzieliły się emocje. Goście, zawodnicy i kibice mogli skosztować pysznej grochówki w uroczym plenerze Jeziora Turkusowego oraz sąsiedztwie Wolińskiego Parku Narodowego.
Zobacz fotogalerię.
Nogala
Wspaniała impreza sportowa szkoda, ze uczestnictwo jest coraz mniejsze, brak wcześniejszych zapowiedzi i reklam a przy okazji można by było rozszerzyć imprezę o dodatkowe zabawy sportowe dla tych którzy są kibicami.
Brawo Barti!!
Nie jesteś gruba, bo wrzeszczałam i zmuszałam Ciebie do biegania;).Pani J. z pozdrowieniami:D
Hahaha Jurek
Do gościa [IP: 78.8.8.***] uczestniczę w biegach już parę ładnych lat i nikt nikogo od tych paru ładnych lat nie zmusza do wzięcia udziału w biegach. Ponad to bardzo fajna impreza oby takich więcej było.
Koszmar podstawówki, gdy byliśmy zmuszani do uczestnictwa w tych śmiesznych biegach. Po 15 latach nadal nienawidzę biegania dzięki Pani J., mimo że z pasją uprawiam inne sporty i kończąc ówcześnie studia podyplomowe na AWF. I nie, Pani J., nie jestem gruba, tak jak nam to w kółko wrzeszczałaś na w-f, że jak biegać na w-f nie będziemy, to jak balerony wyglądać będziemy... Czy te dzieci nadal są zmuszane do uczestnictwa w tych biegach, czy jest to dobrowolne?