ikamien.pl • Czwartek [17.04.2014, 13:35:00] • Dziwnów
Gumisie i Wielkanoc

fot. Biblioteka w Dziwnowie
W piękną, słoneczną środę 16 kwietnia do naszej Biblioteki przybyły Gumisie z Paniami Bożenka Zajączkowską i Jolą Chudy na lekcję biblioteczna o Świętach Wielkanocnych.
Zostały bardzo serdecznie powitane: "witamy tych, którzy lubią się uśmiechać, witamy tych, którzy lubią wiosnę, witamy tych, którzy z utęsknieniem czekają na Wielkanoc, witamy tych, którzy uwielbiają śmigus - dyngus, witamy tych, którzy lubią prezenty, witamy tych, którzy lubią się dobrze bawić !
znamy się i kontaktujemy już od kliku dobrych lat i kochamy się bardzo nawzajem jak najlepsi przyjaciele."
Na początek dzieci poznały zwyczaje i tradycje Wielkanocne - oczywiście przyszły na lekcję bardzo dobrze przygotowane i trudno było je czymś zaskoczyć.
Ale wysłuchały informacji o;
Palemkach na szczęście - Wielki Tydzień zaczyna się niedzielą palmową, kiedyś zwana kwietną lub wierzbną. Palemki - rózgi wierzbowe, gałązki bukszpanu, malin lub porzeczek - ozdabiano kwiatami, mchem, ziołami, kolorowymi piórkami. Po poświeceniu palemki biło się nią lekko domowników, by zapewnić im szczęście przez cały rok. Połknięcie jednej poświęconej bazi wróżyło zdrowie i bogactwo. Zatkniecie za obraz lub włożenie do wazonów palemki chroniło przed nieszczęściem lub złośliwością sąsiadów.

fot. Biblioteka w Dziwnowie
Święconka - Wielka Sobota była dniem wielkiego oczekiwania, koniecznie należało poświecić koszyczek z jedzeniem i nie mogło w im zabraknąć baranka(symbolu Chrystusa Zmartwychwstałego), mięsa i wędlin (na znak, żen kończy się post). Święcono też chrzan, masło i jajka.
Specjalnie dla dziewcząt -uwaga dziewczyny jeżeli w Wielka sobotę obmyjecie twarz w wodzie, w której gotowały się jajka na święconkę, to znikną piegi i inne mankamenty urody.
Wielka Niedziela -Poranny huk petard i dźwięk dzwonów miał obudzić w Tatrach śpiących rycerzy, poruszyć zatwardziale serca skąpców i złośliwych sąsiadów. Po rezurekcji zasiadano do świątecznego śniadania, najpierw dzielono się jajkiem, a na stole nie mogło zabraknąć baby wielkanocnej i dziada - czyli mazurka.
Lany poniedziałek - śmigus - dyngus to zabawa, którą wszyscy bardzo dobrze znają. Oblewać można było wszystkich i wszędzie, zmoczone tego dnia panny miały większe szanse na zamążpójście. Jeśli któraś się obraziła nie prędko znalazła męża, od oblewania można było wykupić się pisanką - każda panna się starała by ta jej była najpiękniejsza. Kiedy chłopak wręczał pannie pisankę, był to znak, ze mu się podoba.
Szukanie zajączka - wspólna zabawa całej rodziny w szukanie zajączka czyli małej niespodzianki dla każdego.
Wielkanocne jajo - króluje na wielkanocnym stole i jest symbolem życia i odrodzenia.

fot. Biblioteka w Dziwnowie
Potem dzieci i Panie dyskutowali o świętach wielkanocnych, wysłuchały przeczytanych przez Panią Wiesię "Wielkanocnych Opowieści" - Katarzyny Najman - o przygodach Kasi i Piotrusia i ich leśnych znajomych i zbliżających się Świętach Wielkanocnych. Mamy tę książeczkę i wiele innych oczywiście w naszych zbiorach w bibliotece i serdecznie zapraszamy do lektury.
Następnie panie z biblioteki przygotowały prawdziwa niespodziankę dla dzieci, ugotowały 30 jajek i przygotowały farby w pięciu kolorach, którymi dzieci z pomocą Pań pięknie farbowały swoje jajka: na żółto, pomarańczowo, czerwono, zielono i niebiesko. Każde dziecko wybrało swój ulubiony kolor, a potem jeszcze panie Anitka i Jola domalowywały wybrany przez dzieci wzorek - zajączek lub kolorowe fale.
Jajeczka sobie dosychały, a Gumisie w tym czasie w takt muzyki przystąpiły do zabawy w "Wielkanocne jajko". Dzieci były w kole, i przy dźwiękach muzyki podawały sobie pisankę. Gdy muzyka milkła, dziecko które jest w posiadaniu pisanki losuje z koszyka zagadkę, która jest ukryta w otwieranym jajeczku. po odgadnięciu zagadki pisanka krąży dalej.

fot. Biblioteka w Dziwnowie
A pytania nie były łatwe:
1.)Kolorowe jajka,
barwne malowanki.
Nie ma na nich wzorków,
bo to są....(pisanki)
2.)Jestem żółty ,mały, puszysty
i z jajka się wykluwam.
Czy już wiecie, kto ja jestem? (kurczaczek)
3.)Upiecze go mama dla synka,
upiecze go mama dla córek,
na Wielkanocnym stole
musi być pyszny ...(mazurek)
4.)W jakim dniu ,czy wiecie,
chociaż słońce świeci,
biega po podwórku
dużo mokrych dzieci ? (lany poniedziałek)
5.)Już białą serwetę ścielę
zieleń się owsie, zieleń.
Rośnij wysoko, nie zwlekaj,
bo cukrowy ktoś już czeka.
Kto ? (baranek)
6.). Malowane, kraszone,
ozdabiają święcone. (pisanki)
7.) Jak się nazywa skorupka od jajek
przydaje?(wydmuszka)
8.) Nie miauczą, lecz kwitną, białe albo szare.
Znajdziesz je na wierzbie, gdy się kończy marzec.( bazie)
9.) Upleciony ze słomy, z wikliny, chętnie nosi owoce, jarzyny.
Podwieczorek też weźmie czasem, a i grzyby przyniesie z lasu. (koszyk)
10.). Żółciutkie kuleczki za kurą się toczą.
Kryją się pod skrzydła, gdy wroga zobaczą.(kurczątka).
11.) Nie ma nóg, tylko „skoki”, nie ma oczu tylko „trzeszcze”,
śpi w kotlinie niegłębokiej, kocha lasy i pól przestrzeń. (zajączek).
12.) Przeważnie jestem biały i na stole leżę.
Kładą na mnie sztućce, stawiają talerze. (obrus)
13.) Jak się nazywa wróbli śpiewanie?
Każdy odpowie to jest……(ćwierkania).
14.) Jak nazywa się ta pora roku,
która spotyka się z zimą w marcu? (wiosna)
115.) Święcimy je na tydzień przed Wielkanocą.
Są barwne kolorowe, zrobione z żywych gałązek wierzby, bazi, bukszpanu, lub sztucznych kwiatów. (palma)
16.) Wysyłamy je tym, z którymi nie możemy być w święta razem,
a których darzymy szczególną miłością i sympatią, życząc zdrowych, pogodnych świąt. (kartki)
17.) Może być migdałowa, luksusowa, lukrowana, z rodzynkami, a każda zapachem kusi. (baba).

fot. Biblioteka w Dziwnowie
Czas nam upłynął bardzo miło i oczywiście za szybko i nie zdążyliśmy przeprowadzić zabawy w" Wielkanocne Zajączki",
poinstruowaliśmy Panią Bożenkę jak ja należy przeprowadzić i w naszym imieniu pani Bożenka przeprowadzi ją w przedszkolu.
Specjalnie dla naszych Gości panie z Biblioteki przygotowały własnoręcznie śliczne "Wielkanocne Kurki" - podstawki do kolorowych jajek, które każde z dzieci dostało w prezencie i w komplecie z jajkiem zabrało ze sobą do przedszkola i do domu.
Na koniec wyściskaliśmy się złożyliśmy sobie życzenia i obiecaliśmy się spotkać niebawem.
Biblioteka w Dziwnowie