Wystąpienie Janusza Palikota oparte było na kilku tezach, które wszyscy od dawna znają i wszyscy idący po władzę obiecują je załatwić. - Rozwiążemy Agencję Nieruchomości Rolnych, agencja nie może istnieć do końca świata.

Ziemię będącą w zasobach agencji w pierwszej kolejności należy sprzedać rolnikom, a potem dopiero właścicielom wielkoobszarowych gospodarstw rolnych – mówił Janusz Palikot. - Drugim zadaniem – kontynuował lider Twojego Ruchu – to uprzemysłowienie obszarów wiejski poprzez przetwórstwo rolno-spożywcze. Na to są środki unijne w wysokości 400 miliardów zł . To państwo powinno zająć się inwestycjami w tej sferze, a potem zakłady przekazywać stopniowo producentom. Dzisiaj co trzecie jabłko w Europie pochodzi z Polski. Sprzedajemy je tanio, a jako produkt przetworzony np. jako soki, alkohol czy kosmetyki producenci mogliby by uzyskać wyższe dochody.

Po tezach programowych Janusz Palikot odpowiadał na pytania zadawane z sali. Dotyczyły one przede wszystkim dwóch spraw: Obowiązków Agencji Nieruchomości Rolnych wobec gruntów, które nie mają dzierżawcy, oraz spraw związanych z bezpieczeństwem powiatu kamieńskiego w związku ze zbliżającym się terminem uruchomienia gazoportu w Świnoujściu, przytaczając przykład ostatniej katastrofy kolejowej w Warnowie.

Janusz Palikot zobowiązał się do złożenie wspólnie z posłem Andrzejem Lewandowskim interpelacji o zwiększenie środków na poprawę bezpieczeństwa na krajowej trójce oraz na trasie kolejowej biegnącej do Świnoujścia. - Jest okazja, w związku z niepewną sytuacją z gazem rosyjskim na przesunięcie środków budżetowych na zabezpieczenie i na walkę z ewentualnym skutkami wypadków związanych z przewozem skroplonego gazu – powiedział lider Twojego Ruchu kończąc spotkanie w Stuchowie.

Sołtys Stuchowa Józef Chojnacki zapytał Janusza Palikota, czy podejmuje się rozwiązania problemu wsi popegeerowskich, wręczając mu starą z czasów PGR-u rękawicę. Lider Twojego Ruchu podjął podaną mu rękawicę.

- To co mówił Janusz Palikot jest bardzo ważne i potrzebne, tylko kto po wyborach będzie o tym pamiętał – powiedziała jedna z uczestniczek spotkania.

kam