Ochotnicze straże pożarne nie tylko gaszą pożary. Spieszą też z pomocą do wypadków. Organizują lub pomagają w organizacji różnych imprez. Ochotnicy to zwykle mieszkańcy miejscowości, w których działa jednostka. Ludzie, których znamy.

fot. Andrzej Ryfczyński
Strażacy muszą być zawsze przygotowani do akcji. Dlatego przynajmniej raz w miesiącu mają własne ćwiczenia. Podczas sobotnich ćwiczeń Ochotnicza Straż Pożarna w Lubinie sprawdzała motopompy i sprzęt, jaki ma na wyposażeniu.
Ochotnicze straże pożarne nie tylko gaszą pożary. Spieszą też z pomocą do wypadków. Organizują lub pomagają w organizacji różnych imprez. Ochotnicy to zwykle mieszkańcy miejscowości, w których działa jednostka. Ludzie, których znamy.

fot. Andrzej Ryfczyński
Mają rodziny i pracują w różnych zawodach, ale postanowili też poświęcić się dla dobra innych mieszkańców. Gdy zajdzie taka potrzeba, o każdej porze ruszają do akcji.

fot. Andrzej Ryfczyński
Mało kto wie, że ci strażacy ochotnicy przynajmniej raz w miesiącu, niezależnie od oficjalnych akcji , przeprowadzają własne ćwiczenia. Wtedy uruchamiają wszelki sprzęt, jaki mają na wyposażeniu. Sprawdzają go, ćwiczą różne warianty jego użycia. Wszystko po to, by jak najskuteczniej zadziałać, gdy zajdzie taka potrzeba.

fot. Andrzej Ryfczyński
Ostatnie sobotnie ćwiczenia OSP w Lubienie były sprawdzianem motopomp i ogólnego działania sprzętu, jaki strażacy mają na wyposażeniu. Po wszystkim uzupełniono paliwo i wodę. Na końcu umyto wóz bojowy i wysuszono węże strażackie.
- Mile widziani są w naszych szeregach nowi ochotnicy strażacy - mówi dh Robert Osiński, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubinie.- Zgłaszajcie się do nas – zachęca.
Telefon do naczelnika- 607 607 629.
źródło: www.ikamien.pl
A co to trzebieszewo naklejka na piwo ze ciagle o tym piszecie
weźcie sobie wolną czwórkę z Trzebieszewa
Gościu z 15:15. Jakieś źródło? Ciężko mi w to uwierzyć...
no tak rodzina bananów została zwolniona to brak strażaków
Gościu z 10. 15 obie wersje są prawidłowe w Lubinie i w Lubiniu
Ci chociaż sprawdzają sprzęt, bo większość, jak się pali, to zaczynają kopać studnię.
Hej Lubiniu
To w końcu w Lubiniu, czy Lubinie? W taki sposób to najłatwiej zapamiętać: mówi sie" w dupiu", czy" w dupie"? Polska język-trudna język
gdzie ty tu widzisz myte auto !!
w lubinu nie ma strazy miejskiej wiec tak jak na foto można myć auto w miejscu do tego nie przeznaczonym