ikamien.pl • Piątek [07.02.2014, 20:46:02] • Kamień Pomorski

Ta sarenka żyje dzięki naszej Czytelniczce!

Ta sarenka żyje dzięki naszej Czytelniczce!

fot. kam

Prawdopodobnie w nocy na drodze wojewódzkiej 107 pomiędzy Osiedlem Chopina a rondem Dziwnów-Pobierowo potrącona została sarenka. Dzięki interwencji wrażliwych osób ranne zwierzę ma szanse na przeżycie.

- Około godziny 10.30 wracałam na rowerze z Kamienia Pomorskiego, w pewnej chwili zauważyłam w rowie, w wodzie leżącą sarenkę. Leżała nieruchomo, więc pewnie jest ranna pomyślałam. Zaczęłam dzwonić do różnych instytucji m.in. na policję, do straży miejskiej i weterynarii. Wszyscy mówili, że to nie ich sprawa, nawet nie przyjechali na miejsce, by zobaczyć co się stało. Po pewnym czasie poinformowano mnie, że przyjedzie ze Szczecina pogotowie dla zwierząt – powiedziała chcąca zachować anonimowość mieszkanka Strzeżewa.

Ta sarenka żyje dzięki naszej Czytelniczce!

fot. kam

O zdarzeniu poinformowano także redakcję naszego portalu. Kiedy udaliśmy się na wskazane miejsce podjęliśmy interwencję w kamieńskim Ratuszu. W momencie kiedy rozmawialiśmy z zastępcą burmistrza Andrzejem Jędrzejewskim, który obiecał natychmiast wysłać straż miejską, a była godzina 12.30 na miejsce zdarzenia dotarł samochód Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt ze Szczecina Wielgowa. Ranne zwierzę zostało odpowiednio zabezpieczone i zabrane do ośrodka.

- Założyłem na oczy sarenki opaskę, by spokojnie zachowywała się podczas transportu. Jeśli prześwietlenie wykaże, że nie jest pęknięta miednica sarenka będzie leczona, jest to zwierzę młode, tegoroczne więc rokowania mogą być pomyślne. To, że sarenka leżała w wodzie, było nawet dobrze, bo chory organizm był chłodzony – powiedział Michał Kudawski prowadzący ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Szczecinie Wielgowie.

Ta sarenka żyje dzięki naszej Czytelniczce!

fot. kam

Na podkreślenie zasługuje fakt, że także przygodni kierowcy pomagali przy ratowaniu sarenki. My zaś ze swej strony zapewniamy, że będziemy śledzić losy sarenki z pod Wrzosowa i informować o tym naszych Czytelników.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/9703/