Na szczęście oprócz licznych zadrapań, strachu i podartej odzieży nikomu nic się nie stało. Interweniująca na miejscu kamieńska policja wezwała służbę drogową, której pracownicy po odsłonięciu płyt chodnikowych stwierdzili ponad 1,5 m dziurę wydrążoną tam przez wodę, która ciekła w tym miejscu z pękniętej rury kanalizacyjnej. Jak powiedział nam jeden z pracowników- ten proces musiał trwać jakiś czas, takie dziury nie powstają w kilka dni, a te rury są jeszcze poniemieckie...
(BOR)