Na terenie miasta grasuje szajka złodziei, którzy kradną drogie auta na zagranicznych tablicach rejestracyjnych – pisze nasz Czytelnik, mieszkaniec Międzyzdrojów. – Samochody giną od ponad dwudziestu lat. Policja nie daje sobie rady z wykrywaniem i łapaniem złodziei. Zresztą jest jej za mało. Potrzebne są zewnętrzne posiłki.
- W 2013 roku w Międzyzdrojach było 9 kradzieży pojazdów - informuje sierż. Marta Szołtun, rzecznik policji w Kamieniu Pomorskim.
W tym roku zniknęły już dwa auta. W obydwu przypadkach były to samochody marki audi, które miały niemieckie numery rejestracyjne.
Co ciekawe, auta skradziono z centrum miasta. A tam działa monitoring.
Z informacji jakie udało nam się uzyskać od sekretarza gminy Międzyzdroje Henryka Nogali obecnie w monitoringu miejskim działa 6 kamer, które obejmują wyjazd z Międzyzdrojów i miejsca gdzie najczęściej popełniane były przestępstwa kryminalne, to jest rejon międzyzdrojskiej promenady. Dostęp do monitoringu mają funkcjonariusze policji i Straży Miejskiej w Międzyzdrojach.
Na razie nie wiadomo, czy kamery pozwolą ustalić sprawców.