Ubiegłej nocy, przed północą dyżurny wałeckiej komendy został powiadomiony o możliwym pożarze i zadymieniu jednego z mieszkań w Wałczu. Natychmiast policjanci udali się na miejsce zdarzenia, gdzie przybyła również jednostka Straży Pożarnej. Strażacy wyprowadzili z wnętrza zadymionego lokalu 60-letniego mężczyznę, który był pod wpływem alkoholu. Ugasili również palącą się w mieszkaniu kanapę.
Jak ustalono w trakcie czynności, ocalonemu 60-latkowi było zimno i chciał się dogrzać. W tym celu podłączył grzałkę elektryczną i włożył ją w kanapę, która po niedługiej chwili zaczęła się palić. Tylko dzięki czujności sąsiadów udało się uniknąć tragedii.
Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia, a następnie odpowie przed Sądem za naruszenie przepisów przeciwpożarowych. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Wałczu.