Pani Katarzynie komornik zajął słoiki z przetworami. Robiła je dla dziecka!

Pani Katarzyna z Łuskowa jest zrozpaczona , że została pozbawiona przetworów, które przeznaczone były dla jej 8-letniego dziecka, które jest alergikiem. Całą swoją energię oraz czas wolny mieszkanka Łuskowa poświęcała na zbieranie owoców, aby później móc zrobić z nich przetwory dla swojego dziecka. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja. Mieszkanka Łuskowa próbowała uniemożliwić pani komornik wejść do przedsionka, w którym znajdowały się słoiki z przetworami. Pani Katarzyna poczuła się okradziona, ze swojej własności, ponieważ jak sama twierdzi słoiki z przetworami nie należały do jej męża tylko do niej samej. W sumie skonfiskowano 112 słoików przetworów, w tym 58 słoików z malin oraz 6 słoików miodu.

Wartość skonfiskowanych słoików to kwota około 300 zł. Pani Katarzyna z Łuskowa apeluję, aby nie kupować skonfiskowanych przetworów, ponieważ według niej jest to absurdalna sytuacja. Pani Katarzyna podkreśla, że dom w którym mieszka wraz z mężem nie należy do niej ani do jej męża, tylko do teściów.

O komentarz do całej sprawy poprosiliśmy panią komornik.
- Przebieg czynności był niezwykle dramatyczny, ponieważ zarówno ojciec dłużnika, jak i żona dłużnika naruszyły nietykalność cielesną komornika. Na miejsce została wezwana policja, usiłowano doprowadzić do tego, aby czynności się nie odbyły, próbowano mnie wyciągnąć z korytarza, gdzie te czynności się odbywały, ojciec dłużnika i jego żona planowali zamkniecie komornika w korytarzu oraz spuszczenie psa i interwencję osób trzecich by doprowadzić do tego by komornik odstąpił od prowadzenia czynności w związku z tym zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.