Kolorowe kompozycje kwiatowe mają cieszyć oko mieszkańców i turystów. Przy okazji tego typu inicjatyw powstaje pytanie - dlaczego kwiaty nie są kupowane od lokalnych ogrodników, lecz sprowadzane z dalekiej Holandii? Odpowiedź jest pewnie bardzo prosta - są tańsze. Jednak czy na każdym kroku powinno się szukać oszczędności za wszelką cenę?
Lokalne firmy zatrudniają mieszkańców. Więcej zamówień, to stabilność pracy, pensje na czas i zadowoleni pracownicy. Pozostaje pytanie - z czego mieszkańcy podziwiający kolorowe rabatki byliby bardziej zadowoleni - z tego, że gmina zaoszczędziła na kupnie kwiatów w dalekiej Holandii, czy z tego, że wsparła lokalnych ogrodników.