ikamien.pl • Niedziela [03.03.2013, 15:32:08] • Region

Zawód: burmistrz

Zawód: burmistrz

fot. Wojtek Basałygo

Są burmistrzami od kilku kadencji. Tak mocno zakorzenili się w życie swoich gmin, że uważają się za niezastąpionych. Gdy na horyzoncie pojawi się inna osoba przejawiające cechy dobrego gospodarza, natychmiast sprowadzają ją do parteru. Do sprawowania władzy dorabiają wielką ideologię, lecz nie gardzą kilkunastoma tysiącami złotych spływającymi każdego miesiąca na ich konto. Tacy burmistrzowie są również w powiecie kamieńskim.

Przepis na burmistrza jest prosty: człowiek po studiach, żeby miał trochę oleju w głowie. Na pewno nie obdartus. Nie może być za bardzo majętny, bo w społeczeństwie panuje opinia, że jak ma się dużo pieniędzy to pcha się do koryta po więcej. Doświadczenie w pracy samorządowca mile widziane.

W rzeczywistości mieszkańcy powiatu kamieńskiego od lat głosują na te same osoby. Według nich spowodowane jest to brakiem politycznej konkurencji. Pół biedy jeśli wybierają burmistrza zaangażowanego w rozwój gminy. Gorzej jeśli od lat głosują na osobę bez pomysłu na ożywienie. Taki burmistrz administruje gminą, czasami zrobi jedną czy dwie ulice, położy chodnik na wsi, ale nie ma żadnego pomysłu na kompleksowy rozkwit.

Nie ma z kogo wybierać – rozkładają ręce mieszkańcy. Trudno im nie przyznać racji. Większość sprawujących obecnie władze burmistrzów narodziła się z opozycji do swoich poprzedników. Nauczeni doświadczeniem nie pozwalają urosnąć opozycji do rangi kandydata na burmistrza. Sposobów jest kilka. Najrzadziej ignorują, szydzą i lekceważą swoich przeciwników, częściej zwracają uwagę na brak konkretnej wiedzy i co za tym idzie stawianie nieprawdziwych tez. Spotyka się też inny sposób komunikacji z rywalem – tzw. na przyjaciela. Odnoszą się kulturalnie do rozmówcy, obiecują zwrócenie uwagi na problem. Obserwator z zewnątrz może odnieść wrażenie, że panowie od dawna się znają i są w przyjacielskich stosunkach. Wprawiony widz dostrzega w tych konsensach zaciśnięte zęby.

Jesienią 2014 roku wybierzemy w wyborach samorządowych kolejnych radnych i burmistrzów. Warto już dziś przyjrzeć się scenie politycznej i odpowiedzieć na kilka pytań: czy nasza gmina się rozwija? Czy jesteśmy gotowi, aby burmistrzem została kobieta? Może warto wybrać osobę, która ma ciekawy pomysł na rozwój gminy, ale nie miała do tej pory szans to pokazać? Aż w końcu, może my sami potrafilibyśmy poprowadzić swoją małą ojczyznę w dobrym kierunku?

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/7128/