Przekazywanie infrastruktury dworcowej dla samorządów jest dla PKP sporym odciążeniem. Nie muszą martwić się o remonty, często zniszczonych budynków. Gminy i miasta mogą podnajmować pomieszczenia, lecz muszą zachować poczekalnię i pomieszczenie dla kas.
W artykule Głosu Szczecińskiego czytamy, że Międzyzdroje nie są zainteresowane przejęciem dworca. W budynku trzeba przeprowadzić kosztowny remont. W obiekcie znajdują się także zajmowane mieszkania.
Międzyzdrojski dworzec nie należy do najładniejszych. Biorąc pod uwagę, że w okresie letnim korzystają z niego setki tysięcy turystów, powinien być wizytówką nadmorskiego miasteczka.