Dziś z parkingu korzystają okoliczni mieszkańcy. Samochody stoją nawet wtedy, gdy urząd nie pracuje. Interesantom ratusza ciężko znaleźć wolne miejsce. Niewielka opłata miałaby spowodować, że mieszkańcom okolicznych budynków nie będzie się opłacało parkować samochodów. Skorzystają na tym interesanci. Jeśli radnym uda się dojść do porozumienia, strefa zostanie wprowadzona w pierwszym półroczu.