Wokół Kamienia Pomorskiego coraz częściej słyszy się o licznych pożarach. Tym razem jeden z rolników znalazł dowód na to, że to robota podpalaczy.
Mężczyzna znalazł na swoim polu podpałkę skonstruowaną domowym sposobem. Kilka zapałek owiniętych jest wokół nadpalonego papierosa. Dołączona do zestawu ciężka śruba miała zapewnić, że podpałka wyląduje daleko w polu. Całe szczęście konstrukcja zawiodła. Policja została powiadomiona o znalezisku. Rolnik ma jednak żal do funkcjonariuszy, że nie zabrali się od razu do ustalania sprawcy.
- Podpałka jest owinięta folią, na pewno są na niej odciski palców. Także papieros jest nadpalony, a przecież to jasne, że ktoś musiał się nim zaciągnąć i zostawić ślad w postaci śliny – mówi rolnik w rozmowie z reporterem ikamien.pl. - Dwa lata wcześniej podpalili nam stóg słomy i nie wykryto sprawcy – dodaje.
Tym razem opatrzność czuwała nad polem pana Andrzeja. 65-hektarowe pole cudem nie spłonęło. Czy uda się ustalić kto jest podpalaczem? Wierzymy, że szybko znajdzie się za kratami. Do tego czasu rolnicy ze strachem wypatrują kolejnego dnia.