Gmina płaci firmie PKS Kamień Pomorski za transport dzieci do szkół. Kierowcy buntują się i mówią o katastrofalnym stanie nawierzchni.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dziurawa i krzywa droga prowadząca do Grębowa już wkrótce może być horrorem dla mieszkających tam dzieci. Czy będą musiały przed świtem iść po ciemku ponad kilometr do najbliższego przystanku autobusowego?
Gmina płaci firmie PKS Kamień Pomorski za transport dzieci do szkół. Kierowcy buntują się i mówią o katastrofalnym stanie nawierzchni.
Sołtys Grębowa Barbara Martenson( fot. Sławomir Ryfczyński )
O problemie poinformowała nas sołtys Grębowa.
- Jeden z kierowców poinformował dzieci, żeby od poniedziałku szukały sobie innego transportu bo on nie będzie niszczył autobusu na dziurawej drodze – mówi Barbara Martenson, sołtys Grębowa.
Prezes kamieńskiego PKS-uspokaja wszystkich. Autobusy będą jeździły do Grębowa bez zmian. To nie kierowca decyduje o zawieszeniu trasy lecz kierownictwo firmy. Nawet jeśli są dziury w drodze to autobus jedzie wówczas wolniej i ostrożniej. Prezes PKS-u przyznaje w rozmowie z nami, że jeżdżenie po dziurawych drogach powoduje uszkodzenia i dodatkowe koszty.
We wsi mieszka kilkoro dzieci w wieku od 7 do14 lat, które każdego dnia dowożone są do szkoły a później z niej odwożone. Sołtys Grębowa prosi od pięciu lat o naprawę drogi. Jednak na próżno. Samorządowcy są głusi na prośby mieszkańców.