Śmieci zasypują teren motocrossu

Atrakcyjną działkę pod Kamieniem Pomorskim kilka lat temu kupił prywatny inwestor. Od tamtej pory, na terenie byłego motocrossu nie zrobiono zupełnie nic. Z dnia na dzień powiększa się na nim nielegalne wysypisko śmieci.

Odpadów nie można wywieźć na koszt właściciela bo to nie on zanieczyszcza swój teren lecz okoliczni mieszkańcy.
- Jestem właścicielką podobnej działki, co drugi dzień widzę podrzucone nowe worki ze śmieciami na swoim terenie. To nie właściciel powinien być karany lecz winni – tłumaczy nasza rozmówczyni.
Na sesjach rady miejskiej wielokrotnie podejmowano temat nielegalnego wysypiska śmieci. Bez rezultatów. Burmistrz rozkłada ręce, bo magistrat nie ma urzędników którzy przez 24 godziny na dobę pilnowaliby terenu gminy przed śmieciarzami.
- Gdyby była powołana Straż Miejska to strażnicy mogliby zajmować się problemem podrzucanych odpadów – tłumaczył burmistrz na sesji.
Pomysłów na poradzenie sobie z nieuczciwymi mieszkańcami na razie nie ma. Z każdym dniem przybywa tych, którzy chcą zaoszczędzić pieniądze na wywozie śmieci i podrzucają swoje odpadki na zielone tereny naszej gminy.
- W sytuacji powtarzających się sygnałów o zanieczyszczaniu tego terenu Urząd Miejski w Kamieniu Pomorskim w ostatnich dniach ponownie wystąpił do pełnomocników, wskazanych przez właścicieli, i zobowiązał ich do uprzątnięcia śmieci i utrzymania terenu we właściwym stanie - poinformowała Elżbieta Kucharska z Urzędu Miejskiego w Kamieniu Pomorskim.