Kolejka aut oczekujących od strony Międzywodzia nie jest tak uciążliwa jak ta w samym Dziwnowie. Sznur aut stoi czasami na całej długości miejscowości.
- Samochody stoją na rondzie. Nie można się wydostać bo wszyscy stoją i trąbią na siebie – czasami jest naprawdę nerwowo – opowiada sprzedawca z pobliskiego stoiska.
Remont mostu rozpoczął się w kwietniu. Jeśli uda się dotrzymać terminu zakończenia, kierowcy pojadą bez problemów zmodernizowanym mostem dopiero w listopadzie.