Kajakarze wystartowali z Mariny Karsibór. Najmłodszy z kajakarzy ma 17 lat. Wśród startujących są doświadczeni żeglarze jak i nowicjusze. Liczą, że pogoda nie przeszkodzi im w wyprawie. Po drodze będzie i tak sporo trudności.
- Nie jest to łatwe zadanie, trzeba płynąć wodami morskimi i zalewowymi, a tam czasami są trudne warunki do pływania. Drugim wyzwaniem jest przepłynięcie cieśnin: Świny i Dziwny oraz wejście lub wyjście w morze, minięcie budowanego gazoportu, falochronów o które rozbijają się fale, tworząc obszar odbitych - wracających fal. Wyzwaniem jest samo płynięcie obok toru wodnego i statków oceanicznych - wylicza Piotr Owczarski, znany żeglarz, instruktor w Centrum Żeglarskim. - Niebezpieczeństw wiele, ale to co zobaczymy i przeżyjemy rekompensuje ryzyko. Mamy nadzieję także, że - jeśli dopisze pogoda - popłyniemy w sporej odległości od brzegu morskiego - dodaje.