W zespole Gryfa na bramkę uderzali między innymi Przemysław Dąbrowski, Jarosław Jarecki oraz Michał Bogusz. Masovia Maszewo starała się atakować, ale kamieńska defensywa nie popełniała rażących błędów w obronie. Piłkarze z Maszewa musieli ograniczyć się więc głównie do strzałów z dystansu, które w większości mijały bramkę Ireneusza Benedyczaka. Na przerwę piłkarze obu zespołów schodzili przy wyniku 4:1 dla Gryfa Kamień Pomorski. Po zmianie stron zespół z Kamienia Pomorskiego dołożył jeszcze 5 bramek, natomiast zespół z Maszewa zdołał pokonać tylko raz Ireneusza Benedyczaka.