ikamien.pl • Niedziela [16.02.2025, 12:45:33] • Gmina Golczewo

Kierowca walczy o odszkodowanie za uszkodzenia auta na drodze którą wremontowali

Kierowca walczy o odszkodowanie za uszkodzenia auta na drodze którą wremontowali

fot. Czytelnik

Mieszkaniec Golczewa zgłosił uszkodzenia swojego samochodu, które powstały podczas jazdy wyremontowaną drogą między Upadłymi a Golczewem. Pomimo prób uzyskania odszkodowania, sprawa została odrzucona zarówno przez zarząd dróg, jak i firmę wykonawczą.

Remont drogi powiatowej między Upadłymi a Golczewem, realizowany przez firmę PANKAS Sp. z o.o., stał się zmorą dla mieszkańców. Jak informuje jeden z kierowców, jego auto zostało poważnie uszkodzone podczas jazdy przez odcinek objęty pracami remontowymi.

„Po pierwszym przejechaniu się tą drogą zauważyłem pozostałości asfaltu na lakierze. Mimo wielokrotnego mycia auta zabrudzenia nie zeszły. Dodatkowo drobne kamienie spowodowały liczne zarysowania” – relacjonuje pan Jakub, mieszkaniec Golczewa.

Kierowca walczy o odszkodowanie za uszkodzenia auta na drodze którą wremontowali

fot. Czytelnik

Zarząd Dróg Powiatowych w Kamieniu Pomorskim, odpowiedzialny za inwestycję, poinformował, że w czasie prac odcinek drogi był wydzierżawiony firmie PANKAS. W odpowiedzi na zgłoszenie o szkodzie ubezpieczyciel AGRO Ubezpieczenia odrzucił wniosek o odszkodowanie, uzasadniając, że odpowiedzialność za uszkodzenia ponosi wykonawca robót.

W oświadczeniu przesłanym przez PANKAS Sp. z o.o. czytamy: „Roboty były prowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami i zatwierdzonym projektem oznakowania. Odcinek drogi został prawidłowo zabezpieczony znakami ostrzegawczymi, a kierowcy powinni dostosować prędkość do warunków panujących na drodze”.

Kierowca walczy o odszkodowanie za uszkodzenia auta na drodze którą wremontowali

fot. Czytelnik

Mimo tych wyjaśnień, pan Jakub nie zamierza rezygnować. „Uważam, że odpowiedzialność spoczywa zarówno na zarządcy drogi, jak i na firmie wykonawczej. Nie było możliwości ominięcia tego odcinka, a skutki dla mojego samochodu są poważne” – podkreśla.

Sprawa pokazuje trudności, z jakimi borykają się mieszkańcy podczas remontów dróg, oraz wyzwania związane z dochodzeniem swoich praw w przypadku szkód wynikających z zaniedbań lub niewystarczającego zabezpieczenia miejsca prac.

Czy pan Jakub otrzyma wsparcie w swojej walce? Do tematu wrócimy, gdy pojawią się nowe informacje.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/44195/