Choć zamiast reniferów były konie mechaniczne, radość i tak była ogromna. W zamian za wierszyk lub piosenkę przybysz wręczał prezenty, pamiętając nie tylko o najmłodszych. Ku wielkiemu zdziwieniu Mikołaja, chwilę później role się odmieniły. Nie wystarczyło zapewnienie gościa, że był grzeczny. Koniecznie musiał powiedzieć jeszcze wierszyk, za który oczywiście otrzymał prezent.
ikamien.pl • Poniedziałek [12.12.2011, 09:34:00] • Wolin
fot. Czytelnik
W sobotę, 10 grudnia 2011r.,dzieci wraz z rodzicami zostały zaproszone przez sołtysa oraz radę sołecką, na krótkie spotkanie z tajemniczym gościem. Najmłodsi z niecierpliwością czekali, gdy nagle na sygnale wjechał wóz strażacki z Mikołajem na pokładzie.
Na koniec tego miłego spotkania zostało zrobione pamiątkowe zdjęcie i Mikołaj na sygnale popędził szukać innych grzecznych dzieci. Maluchy już pytają o kolejną wizytę z nadzieją, że to nie był jedyny raz.
Bardzo dziękujemy za pomoc p. Waldemarowi Judkiewiczowi, OSP Wolin oraz p. Ewie Witek. Mikołaja serdecznie pozdrawiamy!!!