Przykładem takiego miejsca jest Jezioro Wisełka, położone w malowniczej miejscowości o tej samej nazwie. Wisełka, oddzielona od Bałtyku wąskim pasem Wolińskiego Parku Narodowego, oferuje wyjątkowe warunki do wypoczynku. W przeciwieństwie do często wietrznych nadmorskich plaż, jezioro, osłonięte przez otaczający je las i wzgórza, zapewnia bardziej stabilne warunki pogodowe. Co więcej, Jezioro Wisełka znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie pensjonatów i domów mieszkańców, którzy wynajmują pokoje turystom. Możliwość zanurzenia się w wodzie zaledwie kilka kroków od miejsca zamieszkania to ogromna zaleta, szczególnie dla rodzin z dziećmi.
Wyspa Wolin kryje w sobie więcej takich uroczych zakątków, jak choćby Jezioro Domysłowskie... Warto zastanowić się nad możliwością udostępnienia fragmentów tych akwenów do kąpieli i wędkowania, oczywiście z zachowaniem wszelkich norm ochrony przyrody. Człowiek jest przecież integralną częścią ekosystemu i jego potrzeby również powinny być uwzględniane.
Dyskusja na temat otwarcia niektórych obszarów jezior dla turystyki wodnej i rekreacji jest konieczna. W przeszłości mieszkańcy tych terenów od wieków żyli w harmonii z otaczającą przyrodą, korzystając z dobrodziejstw natury, nie niszcząc jej przy tym. Może warto wrócić do tych korzeni? Z pewnością można znaleźć kompromis, który pozwoli na współistnienie człowieka i natury w zgodzie.
Udostępnienie jezior do kąpieli mogłoby stać się dodatkową atrakcją turystyczną, przyciągającą na Wyspę Wolin jeszcze więcej miłośników natury, a jednocześnie promując zrównoważony rozwój regionu.