W pierwszym spotkaniu tej grupy KS Zryw Zamoście pokonał drużynę Szukamy Sponsora 7:1, zachowując status drużyny niepokonanej w III lidze. Po trzy bramki dla aktualnego lidera zdobył Kamil Janik oraz Paweł Jambor, jedną bramkę zdobył Damian Chybowski – zawodnik, który podczas okienka transferowego dołączył do Zrywu przechodząc z II-ligowej drużyny Olympic. Jedynego gola dla Szukamy Sponsora zdobył Bartek Piątek – ten gracz również transferował się z Olympic z II ligi.
MOSiR Kamień Pomorski • Wtorek [06.12.2011, 08:02:30] • Kamień Pomorski
fot. Daniel Klamborowski
W niedzielę, 4 grudnia 2011 w hali widowiskowo-sportowej w Kamieniu Pomorskim rozegrana została VIII kolejka ligowa w ramach XIII edycji rozgrywek Kamieńskiej Amatorskiej Ligi Futsalu, organizowanej przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Rozgrywki rozpoczęły się tradycyjnie od zmagań III ligi, dla której była to pierwsza kolejka rundy rewanżowej, zespoły grały już ze sobą podczas rundy zasadniczej.
fot. Daniel Klamborowski
Doskonale rozpoczął rundę rewanżową młodzieżowy zespół Diabolic Team, który pokonał znacznie wyżej notowany zespół FC West Coast 3:2. Mecz rozpoczął się od prowadzenia młodych piłkarzy po golu Łukasza Żubrowskiego. Jeszcze przed przerwą na 2:0 podwyższył Rafał Lewandowski. Po przerwie na listę strzelców wpisał się ponownie Łukasz Żubrowski i było 3:0 dla Diabolic Team. Westy odpowiedziały w końcówce spotkania dwoma widowiskowymi bramkami strzelonymi przez Michała Wikło. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla Diabolic Team, co było zapewne nie lada niespodzianką.
fot. Daniel Klamborowski
W trzecim meczu Dziady Mickiewicza pokonały zespół Anter 2:1. Mecz był zacięty i bardzo wyrównany, pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie prowadzenie objął Anter po golu Piotra Bakowicza. Bramkę remisową zdobył Adam Wojciechowski wykorzystując błąd zawodników Anteru przy rozgrywaniu rzutu wolnego. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Jakub Szadowiak, który z radości pokazał w stronę kibiców z KS Zrywu, którzy dzielnie dopingowali Anter przez całe spotkanie, gest palcem uznawany za obraźliwy - dostrzegł to sędzia Grzegorz Kądziołka i bez wahania sięgnął po czerwony kartonik. Mimo przewagi jednego zawodnika przez dwie minuty Anter nie zdołał doprowadzić do remisu, Dziady Mickiewicza po raz drugi wygrały z Anterem w tegorocznych rozgrywkach. Dobry mecz, tak przynajmniej uznali kibice na trybunach.