- Co do wypadku 20.07, który przytrafił się na terenie naszego obiektu, chcielibyśmy stwierdzić, że winę w bardzo bardzo dużej mierze ponosi policja. To nie była przypadkowa osoba, która tam wjechała. Najpierw bez powodu pobił starszych ludzi, w tym kobietę po zawale, którzy po prostu stali przy recepcji i rozmawiali. Niezwłocznie zadzwoniliśmy po policję oraz wezwaliśmy ochronę. Policja go zakuła w kajdanki, zatrzymali, ale... nie wiedzieli, co z nim zrobić. Nie był na tyle pijany żeby zawieźć go na Izbę wytrzeźwień, ale był też pod wpływem alkoholu, więc na oddział psychiatryczny by go nie przyjęli. Decyzją Komendanta wypuścili go na wolność. Oczywiście wrócił do nas, ale z naszego obiektu został już usunięty, jego rzeczy zostały spakowane i przekazane policji. Chwilę posiedział w samochodzie, po czym wyszedł na taras, zaczepiał ludzi, groził im że ich załatwi. Znów została wezwana policja. Powiedzieli, że ich nie interesuje, co on robił wcześniej tylko, co zrobił teraz. Po badaniu alkomatem wyszło mu 2,5 promila. Policja stwierdziła, że zabierają go do Kamienia Pomorskiego na Izbę Wytrzeźwień i zapewniali nas, że on już tego dnia nie wyjdzie i wszyscy mogą spać spokojnie. Gdy dojechali na miejsce okazało się, że ma on już tylko 0,2 promila, więc go wypuścili a nawet przywieźli z powrotem do Międzyzdrojów. Oczywiście znowu wrócił do nas. Drzwi wejściowe były zamknięte, nie mógł się dostać do środka. Gdy ochrona nocna obiektu go zobaczyła, od razu znowu wezwała policję. W czasie, gdy policja była w drodze, co od momentu telefonu zajęło im 11minut, pan Damian poprzewracał doniczki na tarasie, rzucał ławką, stołem, wsiadł do samochodu zaparkowanego obok wejścia do hotelu i wjechał na schody. Po dosłownie minucie przyjechała policja wraz ze strażą. Strażacy zdjęli samochód z naszych schodów i... pozostawili go po drugiej stronie ulicy na chodniku. Rano wezwaliśmy Straż Miejską by odholowali samochód, z którego cieknie olej, ale oni tylko zostawili mu mandat za szybą i powiedzieli, że Burmistrz nie ma funduszy na takie rzeczy jak odholowywania.