Kamień Pom.: Niecodzienna wizyta na Starym Rynku

Jak mówi jego właściciel – Pan Paweł Adamczak z Kamienia Pomorskiego – jest to jedyne takie auto na chodzie w Polsce. Jego renowację pan Paweł przeprowadził osobiście wraz ze swoimi synami. Trwała ona dwa lata i została dokonana zgodnie z oryginałem. Auto posiada 1,5-litrowy silnik, który działa doskonale. Spala 10-15 litrów. Auto na ulicach budzi sensację. Dziś na kamieńskim rynku przechodnie chętnie zatrzymywali się, by oglądnąć to dzieło.

- Budowane w Szczecinie samochody Stoewer należały do jednych z najbardziej luksusowych samochodów tamtego czasu. Nie ukrywam, że jako miłośnik starych aut z wielkim zdziwieniem dowiedziałem się, że jeden z nielicznych ocalałych aut znajduje się właśnie w Kamieniu Pomorskim – mówi Marian Klasik, pasjonat historii.

O szczecińskiej fabryce Stoewer oraz jej produktach można wiele przeczytać na stronach internetowych, fabryce tej poświęconych. Także w języku polskim. Czytelnikom iikamien chciałem przekazać kilka informacji, których na stronach internetowych nie ma, a które znalazłem w starych rocznikach Pommersche Zeitung.

Stoewer to nie tylko samochody, ale także rowery, maszyny do pisania i, o czym mało lub wcale się nie pisze to autobusy i... motopompy strażackie. Natomiast w czasie drugiej wojny światowej w oparciu o ramy osobówek produkowano łaziki oraz na licencji NSU motocykle na gąsienicach. Wojskowy BMW model 325 był tworzony jako tzw. lekka jednostka pasażerska, na podstawie konstrukcji o daleko idącej identyczności ze Stoewerem.