103 lata temu, w okresie wojny polsko-bolszewickiej, Polska stanęła w obliczu potężnego wroga. Żołnierzy Polsce nie zabrakło, a nawet nieprzeszkoleni ochotnicy ruszyli do walki, napędzani wiarą w sukces i zaufaniem do dowódców z Marszałkiem Józefem Piłsudskim na czele. 14 sierpnia wojska działania zaczepne na linii Wkry rozpoczęła 5. Armia gen. W. Sikorskiego. W dniach 12-15 sierpnia stoczyła się kluczowa Bitwa Warszawska, często nazywana "Cudem nad Wisłą".
ikamien.pl • Wtorek [15.08.2023, 09:03:31] • Powiat Kamieński
fot. www.sejm.gov.pl
Bardzo rzadko w swojej historii, stojąca w obliczu zewnętrznego zagrożenia Polska mogła liczyć na pewne i skuteczne sojusze. Niejednokrotnie kończyło się to dla kraju i narodu czasem obcego dyktatu, a wręcz zniewolenia. Jednak w 1920 roku, historia napisała inny rozdział.
Bitwa ta, dzięki planowi Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych Józefa Piłsudskiego, doprowadziła do odparcia wojsk Armii Czerwonej i zachowania przez Polskę niepodległości. Jednocześnie udaremniła plany rozprzestrzenienia rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Polskie straty w tej bitwie to ok. 4,5 tys. żołnierzy poległych, 22 tys. rannych i 10 tys. zaginionych.
15 sierpnia, na pamiątkę tego heroiczne zwycięstwa, został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 roku i tak pozostawało do 1947. Chociaż w czasach PRL święto to zostało przesunięte na 12 października w rocznicę bitwy pod Lenino, od 1992 roku tradycja świętowania 15 sierpnia została przywrócona.
Jednak 15 sierpnia to nie tylko dzień wojskowy, ale również święto kościelne - Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Matki Boskiej Zielnej).
Stąd radosny charakter dzisiejszego święta, które celebruje zarówno bohaterstwo żołnierzy, jak i religijną tradycję narodu. Chwała bohaterom!