W miniony piątek m.in. marszałkowie województwa, burmistrz Międzyzdrojów, prezes spółki „Promenada” oraz blisko godzinę spóźnione szefostwo BOŚ spotkali się w starostwie powiatowym w Kamieniu, by podpisać umowę. Budowa galerii w Międzyzdrojach byłaby bowiem drugim w Polsce i pierwszym w województwie zachodniopomorskim przedsięwzięciem finansowanym pożyczką „Jassica”. Okazało się jednak, że zamiast fety strony czekają kolejne negocjacje. Bo bank w czwartek po południu dosłał nowe, nieakceptowane przez Międzyzdroje dokumenty. Jak ustalił Kurier chodzi o oświadczenia, które podpisując Leszek Dorosz naraziłaby gminę na rygor np. zajęcia kont.
Za kilka dni ma się okazać, czy uda się pogodzić gminie i bankowi, tak by z jednej strony w razie opóźnienia w realizacji inwestycji nie obciążać budżetu gminy, a z drugiej, by bank nie ponosił strat.