- Na ciało natrafiono na terenie dawnej przetwórni mięsa. Mężczyzna pochodzi z Gadomia, lecz od jakiegoś czasu błąkał się w pobliżu Świerzna. Dokarmiali go okoliczni mieszkańcy – informuje sierż. Marta Kostur z kamieńskiej policji.
Nie wykluczono żadnej przyczyny śmierci mężczyzny. Dlatego konieczna będzie sekcja zwłok. Dopiero szczegółowe badania odpowiedzą na pytanie co mogło doprowadzić bezdomnego do zgonu.
To nie pierwsza śmierć bezdomnego mężczyzny w regionie. W ciągu zaledwie kilku dni w pobliskim Świnoujściu doszło do czterech makabrycznych odkryć. Dzień po dniu natrafiano na ciała kolejnych bezdomnych. Pierwszego odnaleziono w kanale portowym, kolejny człowiek leżał tuż przy plebanii. Następne ciała znaleziono w parku na ławce i lesie. Wszystkie ofiary to bezdomni.