Słuchały wierszy i urywków z książek i bajek o pięknych kolorowych owocach z sadów i lasów, co zbieramy jesienią z pól i łąk, dlaczego zwierzątka leśne robią zapasy na zimę i co kto zbiera i chowa do norki lub gniazdka. A dla kogo robi zapasy pan leśniczy i co gromadzi. A potem wszystkie promyczki wzięły się do pracy i pięknie ubarwiły drzewka kolorowymi liśćmi, bo to przecież „Promyczki Słońca” są odpowiedzialne za całą tę ferie barw. A Dziwnów jest bardzo dumny z tego, że właśnie tutaj „Promyczki” zadomowiły się, bo jakaż by była jesień bez nich?