Przejazd z prędkością większą niż 20 km/h może doprowadzić do uszkodzenia samochodu.
Część kierowców przejeżdża przez progi tylko lewą stroną, inni prawą. Jeszcze inni próbują wziąć je między koła. Nie ma skutecznej metody ominięcia progów przez samochody. Tak czy siak, aby nie uszkodzić zawieszenia, trzeba zwolnić do prędkości z jaką poruszają się piesi.
- To nie spowalniacze tylko hamowacze do 0 km/h , Wszędzie na zachodzie są progi zwalniające, przez które można przejechać około 40 km/h. Ciężarówki i autobusy przejeżdżają przez progi bez zwalniania, biorąc je między koła – pisze jeden z naszych Czytelników.
Czytelnicy uważają, że skuteczniejsze byłoby ustawienie progów w dużo większej odległości od siebie, na całej długości ulicy Szczecińskiej. Pierwszy z nich mógłby być zainstalowany przy cmentarzu, kolejny przy markecie Oszczędny Koszyk, a kolejny przed PGK.