ikamien.pl • Czwartek [16.03.2023, 21:17:20] • Międzyzdroje
Kicha, ściema, celofan, badziewie - czyli spotkanie z Dominikiem Strzelcem w międzyzdrojskiej bibliotece – 15 marca 2023 r.
fot. Organizator
Dominik Strzelec, najbardziej rozpoznawalny ogrodnik w Polsce jest niesamowitym człowiekiem. Już od pierwszych wypowiedzianych słów rozbawił publiczność rozładowując nerwową atmosferę. Andżelika Gałecka, prowadząca spotkanie zadała pytanie, dlaczego rozpoznawalna i medialna osoba postanowiła przyjąć zaproszenie do tak małego (wbrew pozorom) miasta i siedziby międzyzdrojskiej biblioteki. Dominik odpowiedział, że najważniejsze jest dla niego szczęście – zawodowe i prywatne, a spotkania z „prawdziwymi” ludźmi, którzy niczego nie udają sprawiają mu dużą satysfakcję. Dlaczego prawdziwymi? Ponieważ w jego zawodowym i medialnym życiu na co dzień często towarzyszy kicha, ściema, celofan i badziewie. A Dominika, humanisty z wykształcenia inspirują pozytywistyczne działania, tworzone od podstaw, od „nasiona”, które mają przynieść społeczeństwu coś dobrego.
Następnie zaczęliśmy rozmawiać o programach, w których Dominik był prowadzącym. Jak trafił do telewizji? Jak powiedział - nic nie dzieje się bez przyczyny. Pracując w korporacji zrozumiał, że za dużo mu ona zabiera, a za mało daje. Z tego powodu zrezygnował ze swojego dotychczasowego życia zawodowego, bez planu awaryjnego, ale nieoczekiwanie pojawił się casting na prowadzącego do produkcji telewizyjnej. Na początku, niezbyt pewnie postanowił wziąć w nim udział, ale opowiadając o tym z wielką dumą, bezkonkurencyjnie został zwycięzcą. Tak zaczęła się jego przygoda z telewizją.
fot. Organizator
Pierwszym programem, w którym Dominik brał udział był „Odlotowy ogród”. Jako doświadczenie wspomina go wspaniale, lecz fizycznie bardzo ciężko. Następnie była najbardziej znana przez publiczność „Usterka”. W ciemno, nie wiedząc na czym polegał ten program, niezręcznie, ale często ze zdziwieniem zaczął oceniać z ukrycia prace remontowe, nie zawsze fachowców. Z czasem Dominika zaczęło frustrować, że „fachowcy” otrzymują wynagrodzenie (często nie małe) za swoje „fuszerki”.
fot. Organizator
Dodatkowo jego żelazną zasadą jest prawda i obiektywizm, a niestety, z upływem czasu inicjatorzy „Usterki” postanowili zrobić ją w formie wyreżyserowanej. Dominika więc nie widzieliśmy w programie przez 3 lata. Nie zniknął on jednak całkowicie z telewizji – został także prowadzącym „Polowania na ogród”, a także uczestnikiem pierwszego sezonu teleturnieju „99 - gra o wszystko. VIP”, który oczywiście wygrał.