ikamien.pl • Poniedziałek [23.01.2023, 08:25:21] • zachodniopomorskie
Jak pokonać mur w pełnym rynsztunku? Szkolenie zachodniopomorskich Terytorialsów
fot. Małgorzata Górka, 14 ZBOT
Pchanie wojskowej ciężarówki na czas, pokonywanie dwumetrowej wysokości muru, przerzucanie opony ciągnika, tor przeszkód. Takie zadania stanęły przed Terytorialsami, którzy odbywali w ten weekend szkolenie w Trzebiatowie.
Żołnierze 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej jak co miesiąc wzięli udział w weekendowym szkoleniu rotacyjnym, obowiązkowym dla każdego żołnierza WOT. Tym razem w Trzebiatowie, gdzie stacjonuje 142 batalion lekkiej piechoty 14 ZBOT nie było strzelania na strzelnicy, ale przed żołnierzami postawiono inne, bardzo wymagające zadania.
fot. Małgorzata Górka, 14 ZBOT
- Zamierzamy wziąć udział w zawodach użyteczno-bojowych na szczeblu Wojsk Obrony Terytorialnej, które odbędą się w tym roku. Jeśli chcemy się w nich liczyć, już teraz musimy ćwiczyć - mówi por. Piotr Pietrzak, który zorganizował to szkolenie w Trzebiatowie. - Poszczególne konkurencje żołnierze wykonać mają jednak nie indywidualnie, ale sekcjami, czyli w zespołach.
Przed Terytorialsami zebranymi już w sobotę rano w okolicach strzelnicy w Trzebiatowie dowódcy postawili zadania, których nie wykonywali nigdy wcześniej a które wymagały od nich szczególnych umiejętności, myślenia i współdziałania w zespole. Każda dwunastoosobowa sekcja miała jak najszybciej przepchnąć na odległość kilkudziesięciu metrów wojskową ciężarówkę (nieco pod górę) a następnie sprawnie ustawić się w szyku. Dwójkami przerzucano oponę ciągnika. Każdy żołnierz sekcji musiał pokonać dwumetrowej wysokości mur w pełnym obciążeniu, z bronią, w hełmie i kamizelce kuloodpornej. Było pokonanie toru przeszkód i ewakuacja rannych, rzut granatem, a wreszcie, w zmęczeniu, prawidłowe wyznaczenie azymutu. Wszystko na czas i precyzję wykonania.
fot. Małgorzata Górka, 14 ZBOT
- Żołnierze kształtują w sobie umiejętność współpracy, wzajemne zaufanie: do dowódcy i kolegi z sekcji, kreatywność w rozwiązywaniu problemów. To umiejętności i cechy bardzo ważne w wojsku, ale także w życiu codziennym - wyjaśnia sens tych ćwiczeń dowódca 142 batalionu lekkiej piechoty w Trzebiatowie ppłk Rafał Gułajewski. - Każda sekcja żołnierzy jest tak dobra, jak jej najsłabsze ogniwo. Dlatego pomoc koledze, koleżance jest niezbędna, żeby cały zespół mógł wykonać postawione przed nim zadanie.