Tydzień zaczął się bardzo pracowicie dla ratowników medycznych w naszym regionie

- Od poniedziałku po południu ratownicy medyczni w regionie mieli ręce pełne pracy. Związane to było oczywiście z bardzo dużym oblodzeniem dróg i chodników. Najgorzej sytuacja wyglądała w godzinach między 13 a 18. Niemniej interwencji było bardzo dużo aż do wtorkowego poranka. W godzinach od 13 w poniedziałek do 7 rano we wtorek na terenie całego województwa udzieliliśmy pomocy blisko 500 razy, z czego blisko 150 z interwencji dotyczyło urazów do jakich doszło na skutek poślizgnięcia się na oblodzonych chodnikach, skwerach czy schodach. Ze względu na bardzo dużą liczbę poszkodowanych po południu czas oczekiwania na zespoły ratownictwa medycznego był wydłużony. Pomagali nam strażacy ale też Gryfińskie Stowarzyszenie Ratownicze. Najwięcej interwencji miało miejsce w Szczecinie.

- W powiecie kamieńskim zespoły interweniowały w okresie od godz. 13 w poniedziałek do godz. 7 rano we wtorek 13 razy. 3 wezwania dotyczyły urazów do jakich doszło na skutek poślizgnięcia się i upadku: w Chrząstowie 86-letnia kobieta upadła z oblodzonych schodów i doznała poważnego urazu głowy; została zabezpieczona przez zespół ratownictwa medycznego i przetransportowana do szpitala, w Wolinie 63-letnia kobieta poślizgnęła się przed wejściem do domu i doznała urazu głowy – trafiła do szpitala, w Międzywodziu 82-letnia kobieta poślizgnęła się i spadła ze schodów przed domem, doznała urazu głowy i trafiła do szpitala - informuje Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.