Proceder opisuje Głos Szczeciński. Najczyściej widywany jest w Międzywodziu, ale również kwestuje w innych miejscowościach nadmorskich. Na szyi ma powieszony identyfikator, który ma go uwiarygodnić. Dziennikarze Głosu Szczecińskiego jednak skontaktowali się z ośrodkami w Stargardzie. Żaden z nich nie ma pojęcia o kwestach nad morzem.