Jak opisuje mieszkaniec w zeszłym tygodniu, we wtorek( cudem) dodzwonił się, żeby umówić na wizytę lekarską syna.
- W odpowiedzi usłyszałem, że wolny numerek będzie dopiero na piątek. Ewentualnie mogę zadzwonić do lekarza, ale pani w rejestracji wątpi w to czy odbierze...i tak też było. Następnie stan zdrowia córki się pogorszył. Ogólne złe samopoczucie, wysoką gorączką, bóle mięśni i stawów. Dzwonię do przychodni zarejestrować małą i niestety ale po raz kolejny odbijam się od ściany, gdyż wolny numer będzie dopiero na PONIEDZIALEK. Jako mieszkaniec Dziwnowa uważam, że jest to nie do pomyślenia, że w swojej rodzinnej miejscowości wręcz NIE ma możliwości dostania się z dzieckiem do lekarza - opisuje mieszkaniec.
To jednak nie koniec, Czytelnik uważa, że warto wspomnieć, że dziwnowska przychodnia nie ma zatrudnionego lekarza pediatry.
- Sytuacja ta nie jest pojedynczą, wiele osób z mojego otoczenia będących rodzicami też boryka się z takimi sytuacjami. Po pomoc medyczną należy udać się do Międzyzdrojów, albo Kamienia Pomorskiego czy Gryfic. Jest to dużym utrudnieniem nie posiadając własnego środka transportu. Nadmienię, że zdarzyło mi się również usłyszeć od samego lekarza, że skoro przeszkadza mi brak możliwości zarejestrowania się w naszej przychodni to może lepiej pomyśleć o przeniesieniu dzieci do innego ośrodka zdrowia - opisuje rozżalony mieszkaniec.
ikamien.pl • Sobota [16.07.2022, 22:43:39] • Dziwnów
Mieszkaniec Dziwnowa postanowił zwrócić uwagę mediów na ważną w jego opinii sprawę. - Proszę o nagłośnienie chorej sytuacji jaka dzieje się w Dziwnowie w przychodni zdrowia. W ciągu roku dodzwonienie się do ośrodka zdrowia graniczy z cudem. Natomiast sezon oznacza dla nas, mieszkańców istny dramat - twierdzi mieszkaniec.
Ciekawi jesteśmy, jakie Wy macie wspomnienia z przychodnią zdrowia w Dziwnowie?