Wpadniecie do studzienki może w najlepszym wypadku skończyć się tylko złamaniem nogi, a w najgorszym nawet kalectwem. Nie wiadomo kto jest sprawcą odkrycia włazu. O niebezpieczeństwie poinformowała nas Czytelniczka.
fot. Czytelnik
Studzienka telekomunikacyjna tuż przy ścieżce rowerowej przy ulicy Szczecińskiej jest odkryta. To niebezpieczeństwo dla spacerujących tamtędy ludzi. Betonowy właz jest na poboczu ścieżki i trudno go zauważyć.
Wpadniecie do studzienki może w najlepszym wypadku skończyć się tylko złamaniem nogi, a w najgorszym nawet kalectwem. Nie wiadomo kto jest sprawcą odkrycia włazu. O niebezpieczeństwie poinformowała nas Czytelniczka.
fot. Czytelnik
- Przechodziłam tamtędy i musiałam wyminąć się z jadącą z naprzeciwka parą rolkarzy. Weszłam na trawę i prawie wsadziłam nogę w dziurę – mówi pani Malwina.