- Chciałbym przedstawić dziwne sytuacje, które nagminnie dzieją się na tym parkingu. Głównym bohaterem jest parkingowy Widmo. Siedzi albo w samochodzie lub jest za płotem... i obserwuje potencjalnych naiwnych. Szybko realizuje swój plan. Osoby, które idą wykupić bilet parkingowy są obserwowane. On natychmiast wyrusza do działania... wyprzedzając właścicieli pojazdów, wykonuje zdjęcie pojazdu... i za wycieraczkę pojazdu wkłada mandat! Ludzie zdziwieni a on zapada się pod ziemię! Taktyka działania wyjątkowo ciekawa. A teraz na potwierdzenie moich słów fakty: dnia 26.05.2022 roku godzina 18.26- bilet wykupiłem o godz.18.27.... Mandat... i już go nie ma. W tym dniu nie byłem jedynym przypadkiem. Owego dnia o tej samej porze jeszcze dwa małżeństwa padły ofiarą tego " spryciarza". Małżeństwo z Ukrainy oraz małżeństwo polsko-niemieckie. Zróbcie z tym porządek i opublikujcie - napisał Internauta.