Tak wysokiej wody w Wapnicy nie widziano od wielu lat. Ostatnia duża cofka zrobiła swoje. Wewnętrzne wody morskie wdarły się w Dolinę Trzciągowską i mocno podtopiły posiadłości w Wapnicy i częściowo Wicka.
fot. Andrzej Ryfczyński
Zwykle po takich podtopieniach poziom wody opada i jest znośnie. Nie tym razem. Wapnicę zatopiły bobry.
Tak wysokiej wody w Wapnicy nie widziano od wielu lat. Ostatnia duża cofka zrobiła swoje. Wewnętrzne wody morskie wdarły się w Dolinę Trzciągowską i mocno podtopiły posiadłości w Wapnicy i częściowo Wicka.
fot. Andrzej Ryfczyński
Zwykle po takich podtopieniach poziom wody opada i jest znośnie. Fakt, że rowy melioracyjne są zaniedbane… ale takiej katastrofy nikt nie przewidział.
fot. Andrzej Ryfczyński
Prawda leży, jak zwykle, pośrodku. Około 100 metrów od jeziora Wicko Małe na terenach gminnych, na głównym rowie postanowiły zrobić sobie wygodny domek… bobry.
Tama- żeremia, czyli konstrukcja ochronno-lęgowa budowana przez bobry, nie jest jeszcze doskonała. Ale na tyle duża, że poziom wody podniósł się około pół metra. Na tym nisko położonym terenie dało to efekt zalanych terenów niczym duża powódź.